Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowe marzenie Mrokasi

Ogrodowe marzenie Mrokasi

malgol 09:50, 11 lip 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
mrokasia napisał(a)


No właśnie, ten tetris to sport powszechny .
U nas zapowiadają deszcze od czwartku. Dla ogrodu to będzie ulga. O ile nie będą to gwałtowne burze...
Liliowiec powinien być jak dla mnie bardziej cytrynowy .




U mnie tez pada.Ale w przypadku moich hortensji to chyba za dużo bo nie wytrzymały naporu wody i prawie leża
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
inka74 09:54, 11 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Dostałam na dziś awizację naszej przesyłki i bez zmienionej ceny wiec chyba wszystko dojdzie nie mogę się doczekać mimo iż dopiero z poprzedniej partii połowa posadzona. Ale od poniedziałku urlop w końcu mam...
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
mrokasia 10:00, 11 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805
malgol napisał(a)


U mnie tez pada.Ale w przypadku moich hortensji to chyba za dużo bo nie wytrzymały naporu wody i prawie leża


Mówisz o anabelkach?
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 10:12, 11 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805
inka74 napisał(a)
Dostałam na dziś awizację naszej przesyłki i bez zmienionej ceny wiec chyba wszystko dojdzie nie mogę się doczekać mimo iż dopiero z poprzedniej partii połowa posadzona. Ale od poniedziałku urlop w końcu mam...


Aaaaaa, fajnie . Daj znać jak odbierzesz, już przebieram nóżkami . Ja jeszcze nic z tego co odebrałam od Ciebie nie posadziłam, bo chciałam sobie rozplanować jak już będę miała wszystko . Teraz przyjdzie sadzić miedzy deszczami...
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
inka74 10:18, 11 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
cieszmy się z deszczu bo licznik bije i skorupa zamiast ziemi jest - u mnie w pracy właśnie za oknem pada, żeby tak u mnie na ogrodzie popadało... ma być kurier dziś między 10.30 a 12 jak nie przyjedzie to mu nogi z d.. wyrwę bo się ugotują rośliny w tej paczce. Też nogami przebieram, zdjęcie zrobię jak przyjdzie.
____________________
Iwona - Przerwa na kawę... *** Wizytówka
babka 13:10, 11 lip 2018


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Wszędzie liliowce piękne kwitną a moje same zielone krzaczory, co im robię źle? Te Twoje śliczne są, subtelne, dlaczego mówisz że nie takie miały być ?

A w kocimiękę sama chętnie bym się zaopatrzyła, może chociaż ona na przedpłociu by się uchowała.
Idę luknąć co tam u Ciebie się działo jak mnie nie było
Buziol
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
malgol 13:55, 11 lip 2018


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
mrokasia napisał(a)


Mówisz o anabelkach?


tak,niestety
____________________
Gosia -Mój ogród pod lasem Wizytówka
mrokasia 14:24, 11 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805
inka74 napisał(a)
cieszmy się z deszczu bo licznik bije i skorupa zamiast ziemi jest - u mnie w pracy właśnie za oknem pada, żeby tak u mnie na ogrodzie popadało... ma być kurier dziś między 10.30 a 12 jak nie przyjedzie to mu nogi z d.. wyrwę bo się ugotują rośliny w tej paczce. Też nogami przebieram, zdjęcie zrobię jak przyjdzie.


no i nie wiem co z tym deszczem, popadało chwilę i tyle... dobrze, że wczoraj solidnie podlałam donice z karaganą i świeżo posadzonymi hakonami .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 14:28, 11 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805
babka napisał(a)
Wszędzie liliowce piękne kwitną a moje same zielone krzaczory, co im robię źle? Te Twoje śliczne są, subtelne, dlaczego mówisz że nie takie miały być ?

A w kocimiękę sama chętnie bym się zaopatrzyła, może chociaż ona na przedpłociu by się uchowała.
Idę luknąć co tam u Ciebie się działo jak mnie nie było
Buziol


Oluś, bo ten liliowiec miał być biały z zieloną/limonkową gardzielą. Ewentualnie biało-cytrynowy. A jest budyniowy - waniliowy, a momentami leciutko morelowy . Bardzo ładny, ale to nie to na co liczyłam... Na czysto biały się nie nastawiałam bo takich nie ma .

Kocimiętkę testuję po raz drugi, zobaczymy co z tych testów wyjdzie .

____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
mrokasia 14:29, 11 lip 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19805
malgol napisał(a)


tak,niestety


To właśnie mnie do nich zniechęca, oprócz kompletnego braku miejsca, oczywiście .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.I ;Ogrodowe marzenie Mrokasi cz.II na zachód od Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies