Przymierzam się do przesadzenia dwóch hortek Himalaya, które posadziłam niedawno pod Pissardi na narożnej rabacie za domem. Same w sobie one mi się podobają, ale jednak drażni mnie ta ich ażurowość w tamtym miejscu, za drobno mi tam, potrzebuję tam mocniejszej formy kwiatu. Chyba przeniosę je na rabatę przy bonsaju - zamiast rosnących tam karłowych hortek... A pod Pissardi posadzę albo Silver Dollary albo Mont Blanc.
Co myslicie?

Mnie tez się podoba
Ale mam niedosyt fotek ... tyły byś jeszcze pokazała bo nie wiem co w końcu wykombinowałas

Kasiu, zetnij w marcu te tuje od góry pod linijkę...i tobie i im to dobrze zrobi

Ja mam pod Pissardi posadzone Diamant Rouge. Bardzo mi się podoba to połączenie, zwłaszcza gdy zaczynają się przebarwiać, fajnie grają kolory. Ale Diamant Rouge to moja ulubiona hortensja, więc jestem nieobiektywna

Ja jakoś nie przepadam za tymi przebarwiającymi się na róż hortkami, zdecydowanie wolę te białe lub limonkowe .

...

Rzeczywiście, te dwie rabaty od strony lasu maja nieco innych charakter niż pozostałe, szczególnie ta cienista ze ścieżką - bardzo lubię ten zakątek i nawet kombinowałam jak tam wstawić jakieś siedzonko, ale za wąsko tam...
A widzisz, dałabym sobie głowę uciąć, że masz dużo większą działkę.
Wieczorem może narysuję i wrzucę jakiś poglądowy plan - zorientujesz się co jest gdzie .

...

Toszka, tak właśnie zrobię. Teraz ich już chyba nie będę ruszać a w marcu przy pustych rabatach będę miała większe pole manewru. Poczyszczę je solidnie od środka i przytnę od góry pod linijkę i w pionie też trochę wyrównam.

A gdybym chciała jeszcze teraz przyciąć te pod którymi nie mam rabat to mogę? Do kiedy???