Czyli wystarczy policzyć powierzchnie rabat. ok. Dziękować

No to skoro temat qpy mamy rozpracowany to parę pochmurnych i deszczowych fot.
Nowy nabytek - zdjęcie z ranka, po południu chciałam zrobić lepsze ale po deszczu zawilec aktualnie nie posiada kwiatów, same pąki zostały...

I inne mokrości:

Fajne te Delicious Candy. Szkoda, że już miejsca nie mam.

Fajne, fajne Tylko jeszcze nie posadzone, wrrr!!!
Eee tam, miejsca nie masz, upchniesz gdzieś! Może je dołożysz do tych jasnoróżowych pod grujecznikami przy garażu?

Mrokasiątko fajne rabaty posiadasz i fajne fotki robisz- u mnie ani przed, ani w trakcie, ani po deszczu nic się tak dobrze nie prezentuje

Ufff no i gotowe. Całkiem mi dziś poszło z tym sadzeniem

Marta, zdradzę Ci sekret - musisz wleźć do środka rabaty albo i koniec i wtedy zrobić fotę. Jestem absolutnie pewna, że w taki sposób znajdziesz u siebie cudowne zakątki, aż sama będziesz zaskoczona . Moje rabaty na przykład wyglądają z tylniej perspektywy znacznie ciekawiej niż z przedniej...
Niestety...

Cmok

Iza, ja zamierzam zacząć jutro z samego rana i mam nadzieję, że pogoda dostosuje się do moich planów .

Informuję wszystkich zainteresowanych i niezainteresowanych, że końska qpa zorganizowana, będzie w piątek .
Żebyście widziały minę mojego męża jak się o tym dowiedział - bezcenna!!! Potem trochę się pokrztusił ze śmiechu, następnie spoważniał ale ostatecznie nie protestował a tego trochę się bałam...

I takie tam