Kochana, nie ma sprawy, jak ogarnę u siebie i nie padnę to wpadnę .

O ja pierdzielę, to sie będzię działo. Trzymaj lepiej siły na jutro. Ktoś w końcu musi wspierać mężczyzn w bojach. I kawę trzymać

hihih boję się qpy

Catalinasdiary napisał(a)

O ja pierdzielę, to sie będzię działo. Trzymaj lepiej siły na jutro. Ktoś w końcu musi wspierać mężczyzn w bojach. I kawę trzymać

Ano będzie niezła impreza . My to my ale żeby chłopy dali radę

Kawa napisał(a)

hihih boję się qpy

No ja naprawdę nie wiem co w tym takiego śmiesznego. Nigdy nie miałam doczynienia z taką ilością qpy...

Ja wiosną zamówiłam worek qpy końskiej, pojechałam po nią z M, była spakowana w worek, szczerze to bałam jej się przewieź samochodem, że będzie bardzo śmierdziało, ale byłam zaskoczona, że nie śmierdziała .

Dasz radę !

Kamcia worek? Do mnie przyjedzie z 12 worków!!! Aaaaaa...

I taki prosto z wora będziesz kładła? Asi Nawi też go stosuje.

Aniu tak, taki prosto z wora, wymieszany widłami z rodzimą ziemuą i kompostem. W tym roku jakiekolwiek rośliny na tej rabacie posadzę w donicach czyli zadołuję a wysadzę do gruntu na wiosnę. Przez zimę się przegryzie i uleży .

Kasiu to był jeden, bo potrzebowałam pod rodki, które przesadzałam, resztę wrzuciłam do kompostownika i już mam piękną ziemię.