Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Anitka 22:52, 31 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
sylwia_slomczewska napisał(a)
Tak sobie dumam nad tym mieszczeniem roślin i dochodze do wniosku, że w lesie rośliny dużo gęściej rosną niż w naszych ogrodach i daja radę, a przecież te nasze też rosną gdzieś w środowisku naturalnym


Może i tak jest w naturze, ale taki ścisk i rywalizacja o miejsce, światło, wodę nie są dla nich korzystne.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:54, 31 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Gosialuk napisał(a)
Ale po jakimś czasie tylko najsilniejsze osobniki przeżywają, a my chcemy żeby wszystkie nasze chciejstwa ładnie rosły.
Sama wiecznie wszystko sadzę za gęsto, więc rozumiem dylematy.
Anitko akurat zaglądając do ciebie trafiłam ma reportaż o glediczji. I powiem tylko, że ogród na wszystkich zdjęciach wspaniale wygląda.


Zgadza się Gosiu. Ja cały czas straszę wszystkich, że za gęsto, że za mało miejsca. Ale sama się z tym już borykam.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 22:57, 31 paź 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
deszczowymaj napisał(a)
Przepiękne porównania i przy okazji widać w jak przemyślany sposób masz dobrane rośliny,wszystko na wzajem się uzupełnia i idealnie do siebie pasuje.

Anitko a ja właśnie dzięki Tobie..kupiłam sobie Glediczję Sunburst co prawda..jest na razie małym badylkiem ale pokładam w niej ogromne nadzieje



Oj ja niedobra kusicielka Nim się nie obejrzysz patyczek będzie drzewem.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
basia3012 00:22, 01 lis 2019


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9504
Anitka napisał(a)


Mogą rosnąć w półcieniu. W Krakowie w centrum miasta widziałam na niewielkim pasie zieleni pomiędzy drogą a kamienicą. Nie osuszają ziemi, tolerują suche podłoże.

Ja bym odradzała przy tarasie, bo mogą irytować te sypiące się przekwitnięte kwiatostany. I liście zapychające rynny.



Dzięki Anitko, słuszna uwaga. Nie za dobre jest to miejsce przy tarasie. Chyba pozostanie mi podziwianie tej limonkowej piękności u Ciebie. Będę więc często zaglądać.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
KasiaBawaria 09:15, 01 lis 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Anitka napisał(a)

Lubie te drzewa z tego tła zapożyczonego.

Te sa najlepsze stwarzaja glebie. U mnie takich drzew brrak- jedno tylko jest. Bardzo nad tym ubolewam.
____________________
Zapraszam na kawe
Wiolka5_7 15:32, 01 lis 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20510
Anitka napisał(a)


To zapraszam na podziwianie u mnie

Dziękuję z przyjemnością będę podziwiać
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Anitka 20:08, 03 lis 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Kokesz napisał(a)


Dynie, ale nasionka wydłubię
A jak ta dynia rośnie, bo nigdy nie siałam.
Z jednego nasionka jedna dynia, czy na jednym pędzie po kilka sztuk?


To fajna wiadomość. Z jednego nasionka jedna roślinka, ale ma mniejsze liście niż duże dynie, długie pędy jak pnącze i na jednym pędzie ma dużo dyniek. Nawet 10 lub więcej. Ja posadziłam pod siatką i pięła się po niej. U mnie jest plaga ślimaków a na siatce są bezpieczniejsze szczególnie na początku, gdy jest na pędzie kilka listków. Obornik, kompost do dołka na starcie. Ja wysiewam w marcu w domu do doniczek, w maju do gruntu.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 20:11, 07 lis 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
isia33 napisał(a)


Dziękuję. Liście mnie nie odstraszają, zbieram je kosiarką, to co leci na rabaty, zostaje na nich.


To jest plus dla niej jak ci liście nie przeszkadzają.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 20:14, 07 lis 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
Iwonka napisał(a)
Przestudiowałam twój glediczjowy raport. Fantastycznie, że i u sąsiadów posadzona, jakoś nigdy nie zauważyłam. Mam dylemat czy moją przycinać na wiosnę. Teraz ma idealny rozmiar, mogłaby się tak zahibernować


W sumie to cały ogród taki 10-15 letni chyba najlepszy. Ja nie będę miała już takich dylematów, bo są za duże i nie dostaje bez wysokiej drabiny.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 20:15, 07 lis 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7774
basia3012 napisał(a)



Dzięki Anitko, słuszna uwaga. Nie za dobre jest to miejsce przy tarasie. Chyba pozostanie mi podziwianie tej limonkowej piękności u Ciebie. Będę więc często zaglądać.


Dobrze jak jest ładnie i praktycznie. Po co potem się niepotrzebnie denerwować.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies