Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Stwórz ze mną mój ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Stwórz ze mną mój ogród

paulaa 21:46, 01 kwi 2019


Dołączył: 24 maj 2017
Posty: 280
Szczerze to miałam kiedyś kostrzewę siną - moja pierwsza trawa i denerwowała mnie niesamowicie po czym stwierdziłam, że w ogóle jest brzydka. Ale jak się naoglądałam tego pinteresta to mi jakoś się spodobała ale macie rację, po co mi to..

Sylwik69 a to ciekawe... hmm no to też lipa. W końcu z trawiastego ogrodu zrobi się beztrawiasty

Zostawiam tą frontową rabatę na potem. Teraz mam większe zmartwienie sadzenie 36 pęcherznic, 8 azalii japońskich, 3 cisów i 7 tuj danica byłam na zakupach
____________________
Stwórz ze mną mój ogród
Zana 21:51, 01 kwi 2019


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
36 pęcherznic???. O rany julek, to żeś szkółkę ograbiła
Gdzie Ty to wszystko poupychasz
Powodzenia w sadzeniu, oj łapki chyba będą bolały.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
paulaa 22:13, 01 kwi 2019


Dołączył: 24 maj 2017
Posty: 280
W weekend mąż skosił trawę - od razu to lepiej wygląda i chciał wyczesać filc (boi się robić wertykulacji sprzętem jeżdżącym bo twierdzi, że za młoda trawa), pożyczyliśmy taki wertykulator ręczny ale no cóż tyle tego filcu, że przejechał do huśtawek i stwierdził, że ma dość ale nie ma tego złego, przynajmniej mi żaluzje umył




a ja posadziłam bergenie (od teściowej szczepki) na szambo i chciałam jakoś przeżedzić żurawki - koniec końców posadziłam wszystko na szambie, taka tymczasówka ale narazie wygląda tragicznie ;P mam nadzieję, że te bergenie się przyjmą. Narazie baardzo nie wyglądają ale jak pierwszą dostałam to też wyglądała jak zdechła a potem się przyjęła i teraz ładna jest.

a że na szambie były rojniki, których nie było widać zrobiłam sobie taką kompozycję to mi wyszło!

W niedzielę mąż chciał mi zrobić przyjemność pojechaliśmy do Kapiasa po azalie - no cóż ani białych ani ładnych... więc dziś wsiadłam w auto i naaakupiłam



Azalie idą przed hortensje


Pęcherznice narazie tylko tak postawione, wsadzone będą ładniej. Mają tak od 100 do chyba 150cm. Trochę mnie przerażają bo badyle takie wysokie ale łyse (tzn z listkami no ale mało tych badyli i w cały świat) i myślę, że jak już się przyjmą to w lato po kwitnieniu je opitole wszystkie na 50 cm wysokości? Jak myślicie? czy niżej? nad 3 oczko np?


No i na koniec ten kwadrat ze śliwą Pissardi, wymyśliłam, że lilaki poprzesadzam jeszcze inaczej i w tle magnolii dam 3 cisy kolumnowe. Tak, wiem są mikro i dadzą tło tej magnoli chyba za 100 lat a może za 10... no i dodałam kulki Danica bo w ogóle mi zniknęła ta rabata.


Jak już się jakimś cudem uporam ze wsadzeniem tych roślin to zostanie tak naprawdę tylko ta frontowa koło drzwi plus seslerie na rabatę grabową i rozplenice tu wzdłuż parkingu. Ale to już chyba w maju. Jeszcze się zastanawiam, czy dokupić lawendy na ten front z rozplenicami (bo nie starczyło mi ich do końca rabaty) ale jak patrzę na to co zostało z tych moich lawend z zeszłego roku to tak zaczynam się zastanawiać czy coś z nich jeszcze będzie..
Póki co trzeba wsadzić to co nakupiłam, tata pojechał do domu, mąż w delegację i zostałam sama z tym ogromem badylków (plus mały pod opieką) ale powolutku damy radę
PS no nic nie widać z tych moich zdjęć no ale taki dębowy cienisty klimat mam i zachodzące słońce..
____________________
Stwórz ze mną mój ogród
paulaa 22:15, 01 kwi 2019


Dołączył: 24 maj 2017
Posty: 280
Zana napisał(a)
36 pęcherznic???. O rany julek, to żeś szkółkę ograbiła
Gdzie Ty to wszystko poupychasz
Powodzenia w sadzeniu, oj łapki chyba będą bolały.


oj będą będą.. dziś udało mi się te 7 tuj i 3 cisy (bo późno przywieźli te moje roślinki..) plus przesadzić lilak (zmasakrował mnie) i ledwo żyje przy tym komputerze idę spać!

Dzięki, że zaglądasz :*
____________________
Stwórz ze mną mój ogród
Nowa12 22:19, 01 kwi 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
No to będzie kopania trochę .
Zastanawiałam się po co ci tyle pęcherznic a teraz już wiem.
Nie znałam takiego połączenia azalii japońskich z hortkami.
Też w końcu muszę się wybrać do Kapiasa.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
paulaa 22:29, 01 kwi 2019


Dołączył: 24 maj 2017
Posty: 280
Nowa12 napisał(a)
No to będzie kopania trochę .
Zastanawiałam się po co ci tyle pęcherznic a teraz już wiem.
Nie znałam takiego połączenia azalii japońskich z hortkami.
Też w końcu muszę się wybrać do Kapiasa.

Dzięki, że wpadłaś do mnie. Ja też nie znam takiego połączenia ale tak miałam pierwotnie w projekcie od architekta krajobrazu więc może się też tak daje, potem to zmieniłam, potem miało być jeszcze coś innego ale wróciło do początku
Hakonechloa by pięknie wyglądała, ale byłoby tam znowu długo łyso, z azaliami będzie coś całorocznego chociaż te moje azalie to też badyle ale mam je przyciąć do połowy po przekwitnięciu tak Pani w szkółce powiedziała i tak zrobię
____________________
Stwórz ze mną mój ogród
paulaa 22:32, 01 kwi 2019


Dołączył: 24 maj 2017
Posty: 280
Hehe właśnie czytam na wikipedii o pęcherznicy - uprawa:

Wymagania. Roślina bardzo łatwa w uprawie, należąca do grupy roślin "zasadź i zapomnij". Potrzebuje stanowiska słonecznego, w półcieniu też będzie rosnąć, ale wówczas jej główny walor – kolorowe liście, będą słabo wybarwione. Nie ma specjalnych wymagań co do gleby, będzie rosnąć nawet na bardzo jałowej. Jest odporna na mróz.
Pielęgnacja. Jedynie przez pierwszy okres po posadzeniu należy ją (w razie potrzeby) podlewać, dopóki się dobrze nie ukorzeni. Później nie wymaga już specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. Nie wymaga przycinania.

Normalnie coś dla mnie. Wstyd się przyznać, ale buka którym się codziennie zachwycam zapomniałam podlewać - mam nadzieję, że żyje... Pissardi też zapomniałam podlewać.. ale widzę jakieś listki. Eh.. Wariatka.
____________________
Stwórz ze mną mój ogród
Nowa12 22:32, 01 kwi 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
paulaa napisał(a)

Dzięki, że wpadłaś do mnie. Ja też nie znam takiego połączenia ale tak miałam pierwotnie w projekcie od architekta krajobrazu więc może się też tak daje, potem to zmieniłam, potem miało być jeszcze coś innego ale wróciło do początku
Hakonechloa by pięknie wyglądała, ale byłoby tam znowu długo łyso, z azaliami będzie coś całorocznego chociaż te moje azalie to też badyle ale mam je przyciąć do połowy po przekwitnięciu tak Pani w szkółce powiedziała i tak zrobię


O widzisz. A nie mówiła, czy wszystkie azalie dobrze jest tak przyciąć bo nigdy nie wiem czy mam swoje przyciąć czy nie ruszać.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
paulaa 07:48, 02 kwi 2019


Dołączył: 24 maj 2017
Posty: 280
Hmm nie wiem czy wszystkie tylko chyba te młode, tzn ja pytałam o te konkretnie bo tych listków mają tylko u góry.. Nie mam zielonego pojęcia
____________________
Stwórz ze mną mój ogród
paulaa 09:52, 02 kwi 2019


Dołączył: 24 maj 2017
Posty: 280
Nie wiem co to będzie z tym moim sadzeniem. Miałam dziś w planie azalie ale jak wstałam to było mi strasznie niedobrze, jest zimno i wieje na potęgę nie bardzo żeby z małym na dworze siedzieć . Na szczęście teściowa zaoferowała się, że jutro przyjedzie na chwilę to może wsadzę te azalie. Nawet nie chce myśleć o pęcherznicach
____________________
Stwórz ze mną mój ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies