Ogród przybrał już jesienną szatę i dobrze w niej wygląda. Porzeczki możesz rozmnożyć wczesną wiosną przez ucięcie młodego, tegorocznego pędu. Powinien mieć minimum 3 oczka, około20 cm. Wbijasz taki patyczek pod skosem zostawiając na wierzchu ostatnie oczka. Szybko się ukorzeniają i nie ma tyle zachodu co z przysypywaniem gałązek.
Śliczne masz te białe dynie, ja myślałam że trzeba dynie malować, żeby były białe.
Dorotko, dziekuję za poradę - na pewno sprobuję Twój sposób na ukorzenienie porzeczki ☺ Wczesną wiosną to marzec? Kwiecień?
Te małe dyńki to odmiana Baby Boo, kiedyś miałam okazję zamówić nasionka z Anglii. Nie wiem dlaczego u nas nie sprzedają, są śliczne. Jedną planuję przekroić i sprawdzić czy ma pełne nasiona, jeśli tak, to będę o Tobie pamiętać ☺ Chciałabym jeszcze kiedyś zdobyć dużą białą
Z przyjemnością obejrzałam jesienne widoczki z Twojego ogrodu Dorotko Choć to że już jesień nie cieszy mnie zbytnio...ale dopóki są jeszcze kolorki i słoneczko to jest ok! Ale przymrozek dzisiejszej nocy u mnie dość mocno zredukował kolory.Miałam sporo jednorocznych i dalie ...Ale cóż taka kolej rzeczy.
Na trzmielinę oskrzydloną już od dawna mam ochotę,ale jeszcze nie wymyśliłam jej miejsca Więc na razie podziwiam wirtualnie
Też żałuję Ale doceniam, że w tym roku pogoda i tak długo pozwala nam cieszyć się jesiennymi barwami Po trzmielinie zostało już tylko wspomnienie - 5 października było jeszcze bardzo urodziwe, tylko że ... pod krzewem