hankaandrus_44 napisał(a)

Ja w możliwości już nie wierzę, ale chciejstwa jeszcze mi z głowy nie wywietrzały. A jak się uda je zrealizować, to i może możliwości się poprawią.

Haniu, zatem powiadomię o efektach

Doranma napisał(a)

Skoro łubiny wzbudziły Wasze zainteresowanie, to wyszukałam jeszcze kilka ujęć z minionych lat:

Piękny łubinowy bukiecik
Pozdrawiam i zdrówka życzę

Aniu, dziękuję

Zawsze tu miło zaglądam. Z pisaniem różnie bywa, ale czasami się udaje coś skrobnąć. Miłej niedzieli.

Haniu, doskonale to rozumiem! Nie da się mieć na oku wszystkiego

Cudne masz te łubiny.Ja ich nie mam

Łubiny ekstra piękne kolorki
Pozdrawiam niedzielnie

Widok z balkonu na centrum masz piękny, rzut beretem się zdaje.
Łubinów zazdroszczę, sadzę każdego roku a po zimie ich coraz mniej. Muszę chyba wysiać to będę w końcu zadowolony z ilości.
Widzę że pomidorki czekają na sadzenie, z bakłażanem nie pomogę bo nigdy nie uprawiałem. Dużo zdrówka życzę, ogród czeka.

Piękne łubiny, Dorotko. Powiało latem.
Wracaj szybciutko do zdrowia.

Oj piękne te łubiny, ja mam jednego białego i widzę,że wychodzi. U nas dzisiaj cały dzień pada i ziąb.