Owoce kousa podobno jadalne, ale jakoś nie mam odwagi spróbować
Dynie wyrosły z wyrzuconych na kompost zeszłorocznych, w sierpniu były zielone, teraz zmieniły kolor na jesienny.
Kojarzą mi się z taką żabą ropuchą
A wielopniowiec to zwykła kalina, podkrzesana staruszka
Magdalenka dziękuję Widzę ten ogród codziennie i chyba nie doceniam.
Podobają mi się pewne fragmenty stąd tyle fotek, reszta czeka na robotę
Pozdrawiam cieplutko