Ach! Ileż nowych rabat bylinowych! Coś wspaniałego.
Iwonko, niesamowicie ożywiłaś ogród. Trzymam cały czas dla Ciebie dwie ogromne kępy Ice Dance.
Czym malowałaś drzwi? To specjalna farba? Nie będzie odpryskać? Swoim drzwiom też bym zafundowała odnowę, bo nie cierpię ich koloru.
Iwonko dziękuję za spotkanie. Pogoda zawsze nam sprzyja. Choć myślałam, że jak będzie chłodno i nieprzyjemnie to kominek odpalimy. Ale i tak było niezwykle klimatycznie i miło. I te sweterki śnią mi się po nocach. Na żywo wszystkie zmiany wyglądają jeszcze lepiej. Pamiętam jak bałaś się tych zmian na początku, a teraz idziesz jak burza. Metamorfozy jedna za drugą. I tak trzymać. Brawo!