Dzięki Lidia kupiłam całe 5 sztuk w szkółce bo tylko tyle było. Mam spory kawałek do obsadzenie na skarpie. Planuje dokupić tam jeszcze jeden gatunek róż. Myślę o Leonardo da Vinci bo ma piękny kolor w katalogu. Muszę na żywo zobaczyć i podjąć decyzję.
Dookoła padało łącznie z jedną częścią Zielonej Góry... U mnie spadło kilka kropli
Co za róże wybrałaś? Lecę sprawdzić na Twój wątek.
Nie dziwię się że jest szał różany ja jednak mam romantyczną duszę i taki ogród u siebie widzę. Dookoła otoczenie ma hortensje i raczej nowoczesny ogród w których jest najzwyczajniej w świecie hmmm przewidywalnie i bardzo 'sterylnie'. Wszystko stoi na baczność w jednym rzędzie i brakuje mi koloru. Jak dla mnie jest tam 'kopiuj' 'wklej'. Chce stworzyć coś co będzie moje i gdzie będę się czuła najzwyczajniej w świecie dobrze
Z działań weekendowych to odgruzowywanie boku trwa w najlepsze. Mąż zrobił tymczasowe zejście bym mogła popaść w Twórczy szał a co W tygodniu prorokują mega upały także bok nadal będzie nie do ruszenia bo tam nie idzie wbić wideł. Mamy w planach zryc glebogryzarką jednak nie widzę ani siebie ani Męża żeby w tym upale po pracy w pełnym słońcu to robić.
Giardina otworzyła pączki i już ją uwielbiam. Czekam aż zacznie się piąć i obsypie się kwieciem<3
Wcale się nie dziwię
Za mną novalis chodzi. Akurat przy tarasie, jak powstaną donice by była róża Heidi Klum mnie zachwyca jednak jej zdrowotność pozostawia wiele do życzenia. Dobrze, że nie muszę się spieszyć