Kasiu, stworzyłaś bardzo ładną rabatę. Giardina u mnie potrzebowała 3 lat żeby pokazać na co ją stać, a stać ją na wiele. To bardzo fajna róża. Cieszę się, że tworzysz ogród, który w sercu Ci gra. Ja też tak robię. Nie bardzo teraz mogę u mnie pokazać szersze kadry. Mam bałagan po budowie, rabaty bardzo zaniedbane, zachwaszczone. Muszę się nieźle nagimnastykować, żeby zrobić zdjęcie. Dodatkowo, zmieniałam jedną część ogrodu, bo mi się basenu zachciało. Trzeba to też jakoś ogarnąć.
Jesteśmy w trakcie przeprowadzki i końcowej wykończeniówki, czasu jak na lekarstwo.
Pamiętam te czasy budowy i wykończenia jak najbardziej rozumiem dlaczego nie wrzucasz zdjęć całych rabat
Czy Tworzę ogród jaki mi w duszy gra? Nie wiem.... U mnie jest jedna wielka zmiana koncepcji i przesadzanie tego co już mam czy przekazywanie roślin dalej.
Na początku myślałam, że najlepsze będą trawy: minimalna ilość gatunków, poukładane itd. okazał się dla mnie hmmm mało ciekawy i wymagający ogromu pracy (chociaż mam 3 rabaty dopiero gotowe) by wyglądał dobrze.
Róże podobały mi się od zawsze. Mam zwykły prosty domek bardzo tradycyjny. Zdecydowanie nie pasuje do niego ogród minimalistyczny. Chcę, by na rabatach się działo podoba mi się klimat u Ewy Andy, podobają mi się rośliny, które Ty masz- stąd prośba o szersze kadry bym mogła zobaczyć jak wszystko wygląda razem no i ogród Kasi z Początkującego ogrodnika kawałek trawnika.
Na razie sporo czytam na temat róż i wybieram które chcę mieć u siebie i szukam odpowiedniego towarzystwa by wszystko razem wzajemnie się podbudowywało
Od wczoraj mamy burze, wietrzysko, ulewy i oberwanie chmur.
Trampolina wpadła do basu od wiatru i tak tam trwa dzisiaj przez cały dzień bo mamy straszne podmuchy wiatru.
Giardina nie zrobiła sobie absolutnie nic z wiatru czy oberwania chmury
A tu bukiecik który zakwitł jako pierwszy:
Gartentraume ma aż 1 kwiatka na jednym krzewie, drugi wypuszcza nowe pąki. Pachnie przepięknie
I Mariatheresia mam 2 krzaki na bliźniaczych rabatach: na jednej rośnie przysłonięta przez stipy, kocimiętki, szałwię i seslerie. Wydawało mi się że będzie miała ciężko tymczasem już za moment pokaże pierwszy kwiat i nie mogę się doczekać bo to pierwsza róża jaką przytaszczylam do ogrodu
A drugi niedawno zawiązał pąki a wydawać by się mogło, że ma więcej słońca i nic jej nie ogranicza
Moja cienista rabata wiosną zachwycała dzięki miodunce i szafirkom. Niestety część miodunki złapała mączniaka. Oprysk niewiele pomógł. Obcięłam krótko i czekam aż się zbiorą.. lub nie. Paproć w ogóle dopiero się zaczęła pokazywać i coś wypuszcza. Jedynie hakone i molinie są bezproblemowe. Hosty znowu mają na sobie mszyce. Część ma usunięte pojedyńcze liście bo niestety zaczęły żółknąć. Ciężki ten rok w moim ogrodzie.