U moich rodziców rosną właśnie w wielkich donicach i takie też planuję u siebie (na taras i obok drzwi wejściowych, oba miejsca będą dość zaciszne).
Mają dwie odmiany, taty jest wysoka (blisko 2 m), ma zielone liście i czerwone kwiaty. A mamy jest niższa (ale i tak spora, bo ma około 1 m), też ma czerwone kwiaty, tylko liście wpadają w bordo.
Będę brała już przygotowane, rodzice przechowują je w nieogrzewanym garażu, później idą prosto do donic .