Dobrze się składa, że o tym oleju na "O" piszecie. Wprawdzie "tylko" schody będę impregnować, ale utwierdzam się w przekonaniu, że dobrego wyboru dokonałam. Zwłaszcza, że olej "antypoślizgowy" (ma być...podobno

)
Już z forum zapożyczyłam przetestowaną gumę do uszczelniania/zabezpieczania łazienki...ta guma uratowała nam dach przed przeciekaniem (na cito prowizorka). Stary dach uszkodził uczeń dekarza...pssst

... niestety, chłopaczek nie przyznał się od razu i mieliśmy niemiłą niespodziankę