Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Kłopoty - problemy z trawnikiem

Pokaż wątki Pokaż posty

Kłopoty - problemy z trawnikiem

ElzbietaFranka 23:25, 22 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13912
Poozon napisał(a)
Proszę o pomoc. Trawa 3 rok od zasiania. Kostrzewa czerwona. Koszona na 3 - 4 cm. Mało nawożona zgodnie z zaleceniami co do tego gatunku.

Co to za choroba, jakim opryskiem z nią walczyć (grzyb??) ??.




Nie wiem czy to choroba, a skad wiesz ze to choroba. TRawa jest bardzo gesta, przydalaby sie jej wertykulacja ktora zedrze to siano filc i napowietrzy darn.

Skos bardzo nisko a pozniej przeprowadz wertykulacje dobrze wygrab trawe.

Kiedy ja zasilałes. Jak zwertykulujesz odczekaj z tydzien jak ruszy wzrost to zasil nastepna dawka o ile pierwsza byla na poczatku kwietnia. I dobrze podlej jezeli jest wystawiona na slonce.

Ty znasz trawnik ja tylko doradzam co bym zrobiła.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
ElzbietaFranka 23:31, 22 maj 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13912
Banitaz napisał(a)
Witam, czy ktoś ma pomysł jak poprawnie i równomiernie nawozić trawnik? Słyszałem, że siewnik kołowy odpada, bo się robią paski, a ręcznie mi nie wychodzi.
Te żółte paski rozumiem, że za dużo sypnąłem? Teraz lać dużo wody i czekać? I kiedy jakieś następne nawożenie i czym, żeby znowu nie spalić?

Druga sprawa, czemu się tak dzieje, że źdźbła trawa od dołu do połowy są źółte, a wyżej zielony? Za wysoko kosze?



Najlepiej jest zasilac trawnik z reki moim zdaniem sianje krzyzowe.
Nikt jeszcze sie taki nie narodzil aby za pierwszym razem rowno rozsiał nawoz. Moze po kilku latach.
Po dwoch tygodniach od nawozenia robisz dosiewki gdzie sa jasne plamy i tyle.
Trawnik sie wyrowna i bedzie dobrze.

O ile te plamy nie sa z innego powodu np z przenawozenia.
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Poozon 23:32, 22 maj 2018

Dołączył: 23 wrz 2017
Posty: 4
ElzbietaFranka napisał(a)




Nie wiem czy to choroba, a skad wiesz ze to choroba. TRawa jest bardzo gesta, przydalaby sie jej wertykulacja ktora zedrze to siano filc i napowietrzy darn.

Skos bardzo nisko a pozniej przeprowadz wertykulacje dobrze wygrab trawe.

Kiedy ja zasilałes. Jak zwertykulujesz odczekaj z tydzien jak ruszy wzrost to zasil nastepna dawka o ile pierwsza byla na poczatku kwietnia. I dobrze podlej jezeli jest wystawiona na slonce.

Ty znasz trawnik ja tylko doradzam co bym zrobiła.


Na trawie była przeprowadzona wertykulacja i aeracja na początku kwietnia, następnie trawa została nawożona. Trawa była bardzo ładna ale pojawiają się plamy identyczne jak w zeszłym roku ( zdjęcie numer dwa jest z zeszłego roku ) tak wyglądała trawa po 2- 3 tgodniach od pojawienia się pierwszy plam na trawie
1izabelka1 09:54, 23 maj 2018

Dołączył: 20 maj 2018
Posty: 7
ElzbietaFranka napisał(a)


8 tys metrow to bardzo duzo sama mam 4tys.
Wg mnie jest to trawa nazywa sie lisi ogon. Bardzo mocna, zywotna i kepiasta trawa. Ma ostre liscie i wysokie.
Nie wiem szczerze mowiac co z tym zrobic.
Kosiarka jak dobra to jeszcze da rade duzej mocy z dobrym Silnikiem spilinowym.
Jak bedziesz czesto ciela to moze sie inna trawa rozkrzewic i zniweluje te kepy.
Co jeszcze zaorac w jesieni zwertykulowac i wiosna zasiac nowa trawe, ale to wydatek i robota spora.
Jeśli masz zasoby finansowe kup traktorek kosiarke on da rade to kosic. Podniesc trzeba wysokosc koszenia, aby kosiarka sie na tych kepach nie buksowała.

Tez robilam trawnik po takiej łące trawa rosla do pasa. Zrobilismy głeboka orke, bro a i zasialam gorczyce skosilam na zime. Przez zime darn sie rozlozyla, zrobilismy wertykulacje i zasialismy trawe wimbledon.
To byl poczatek, ale pozniej budowalam dom i znowu a piac od nowa now murawa na polowie dzialki.

Wiec musisz rozwazyc co zrobic dalej. Tej trawy nie wytepisz chyba, ze zlejesz randapem 8 tys metrow co negatywnie wplynie na glebe i nowa trawa nie wyrosnie.

To tyle moze jeszcze sie ktos odezwie, ale tez nic nowego nie wymysli.

Pozdrawiam

Bardzo dziękuję Elu za odpowiedź, powierzchni jest faktycznie dużo dlatego jedna część gdzie króluje szczaw jest zostawiona naturalnie,tak już było jak się wprowadziłam i chyba tak zostawię, nie chcę używać chemii bo zadomowiły się tu różne żyjątka, jaszczurki, żabki itd więc skoro on kwitnie będę pilnować, żeby nie dopuścić do zakwitnięcia i systematycznie próbować go też wykopywać co mam nadzieję przystopuje jego szaleńcze zapędy. Gorsze są te kępy bo tam muszę kosić tak jak napisałaś, te kępy są bardzo mocne i szybko to rośnie zanim kupiłam kosiarkę urosła dużo bardziej niż pozostała i sąsiad musiał ją najpierw skosić kosą, mam wrażenie jak by ktoś ją wbetonował w ziemię ani drgnie a po skoszeniu sterczy takie rżysko spróbuję dzisiaj jedną kępę łopatą potraktować,żeby zobaczyć z ciekawości jak okazale wyglądają jej korzenie. Tak jak napisałaś nie pozostanie chyba nic innego jak zaorać ten kawałek i posiać nowej trawy bo kosiarka się tam bardzo męczy i żywot swój może skończyć wcześniej niż powinna. Nie mam tylko pewności czy aby na pewno jest to lisi ogon chcąc poczytać wyskoczyło mi Wyczyniec Łąkowy = Lisi ogon, zgadzało by się, bo jest to roślina pastewna a wokół same pola. Nie pasuje do niej opis, że jest wrażliwa na udeptywanie co akurat w jej przypadku to bardziej wrażliwe są stopy które na nią nadepną i że posiada słaby system korzeniowy.
1izabelka1 15:14, 23 maj 2018

Dołączył: 20 maj 2018
Posty: 7
System korzeniowy tego potwora wygląda tak


przy wycinaniu czuło się wyraźnie jak trzeszczą odnogi poza tym mnóstwo małych korzeni wczepia się to w ziemię tak, że nawet nie można rozluźnić korzeni, zajmuje to sporą chwilę, żeby ubitą z nich ziemię wydobyć. Nie tak jak przy innych chwastach, potrząśnie się i nadmiar ziemi spada, wszystko mocno zbite, średnica tej bryły około 20 cm
Po wyrwaniu został dół jak po bombie 30 cm, korzenie większe niż kępa. Nawet jeżeli bym to systematycznie wycinała to chyba nic nie da ze względu na te odnogi, poprzecinane korzenie i tak wyrosną od nowa? Dobrze myślę?
kubaszek 14:09, 25 maj 2018

Dołączył: 25 maj 2018
Posty: 3
Dzień dobry,

trawnik posiałem 13 kwietnia na glebie którą przywiozłem z pobliskiej budowy (została wymieszana z istniejącą ziemią - oczywiście wcześniej darń starej trawy ściągnąłem). Przed zasianiem (tydzień) wsypałem siarczan amonu ponieważ gleba była zbyt mocno zasadowa. wczoraj kosiłem po raz 3 trawę i o ile na początku było wszystko super (trawa miała bardzo ładny zielony kolor) to teraz trawa zaczyna trochę żółknąć.Pytania:


1. jak długo trawa się ukorzenia? tzn. ile muszę czekać aby planować dosiewkę trawy ? nie ukrywam że trawa nie jest "idealnym dywanem" i czasami są takie przerwy gdzie trawy nie ma.
2. Czy żółknięcie trawy może mieć związek z zbyt częstym podlewaniem?
3. Co byście poradzili temu trawnikowi?

MishaM 14:03, 26 maj 2018

Dołączył: 26 maj 2018
Posty: 1
Witam

Mam problem z moim rocznym trawnikiem. Trawnik posiany z nasion Barenbrug Exclusor\Elite. W Kwietniu trawnik przeszedł zabieg wertykulacji oraz potraktowany nawozem BarFertile Premium Universal.

I teraz nie wiem czy te ciemne plamy to miejsca gdzie nie rozsiałem nawozu czy taki stan trawy jest spowodowany czymś innym
Pozdrawiam



Amaros 16:17, 27 maj 2018

Dołączył: 27 maj 2018
Posty: 1
Szukam porad odnośnie trawników. Naczytałem się już trochę ale odpowiedzi dla siebie nie znalazłem, więc od początku.
Trawnik z rolki, założony równo rok temu. Zasadnicze podłoże zbite, gliniaste, z kamieniami. Na to został wyspany humus, ubity, dalej posypane lekko czymś czarnym (torfem, czarnoziemem?), nawozem i na to rozwijano trawę.
W zeszłym roku była piękna, niemal bez zarzutu, dopiero wczesną jesienią zaczęły pojawiać się żółtawe place (tam gdzie była najbardziej użytkowana).
Po zimie najpiękniejsza nie była, ale po drugim koszeniu już było całkiem nieźle. Została wygrabiona, nawieziona siewnikiem (wieloskladnikowy, z Lidla) i regularne podlewana w kwietniu ruszyła jak szalona - koszenie nawet 2x w tygodniu, jednak od maja znów zaczęła żółknąć i niemal nie rośnie.. . Zainwestowałem w kolce i przekłułem ją całą (2 tygodnie temu) jednak mam wrażenie że wcale nie jest lepiej... Aha mimo że jest regularnie krótko strzyżona (4cm), miejscami dość intensywnie kwitnie...
Zdjęcia z dzisiaj, koszenie było wczoraj rano..
Proszę o porady i z góry dziękuję! [img size=640x360
abiko 14:44, 28 maj 2018


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8413
Przeczytałam wątek i nie tylko ten w poszukiwaniu przyczyny, ale chyba nie mam pewności co do zmian na moim trawniku.
W tym roku jest źle, na jednaj części trawa jakby usychała mimo lana wody, nawożenia, chociaż mogę coś pominąć, bo robię to ręcznie. Nie znalazłam pędraków, trawnik był wertykulowany.. pojęcia nie mam o co chodzi, tym bardziej, że bliżej pergoli wygląda zupełnie inaczej.
Może macie jakiś pomysł.. ?








____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
marcin544 22:58, 28 maj 2018

Dołączył: 11 cze 2015
Posty: 131
za wiele nie widać z tych zdjęć ale wydaje mi sie że brak wody - ponakuwaj jedno miejsce widłami albo zrób aeracje podlej to miejsce wodą i zobacz za pare godzin co sie dzieje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies