Franek
13:46, 21 paź 2014
Dołączył: 28 cze 2014
Posty: 29
Koryncia
miałem dokładnie ten sam problem z trawnikiem - z grzybami i pleśniami oraz przebarwieniami i słabą trawą w niektórych miejscach
dotarłem do takiego schematu:
[schemat usunięty]
żaden z ogrodników dbających o moją trawę i ogród nawet nie wpadł na pomysł żeby zbadać ph - na tym forum podsunął mi rozwiązanie Waldek
Miałem jakby 3 części tranika (łącznie 1100 m2):
1- 300m2 - idealna trawa
2- 550m2 - trawa z delikatnymi białymi cienkimi grzybkami i lekką pleśnią z rana oraz placami ze słabszą trawą
3- 250m2 - trawa z dużą ilością grzybów "mocniejszych"( na szczęście jeszcze nie "czacie kręgi") oraz sporo dużych placów przebarwionych
Po zmierzeniu PH okazało się że jest następujące:
1-6,5
2- od 5 do 5,5
3- 4,5 do 5
Uświadomiłem sobie, patrząc na wykres, że przy niskim ph po pierwsze mamy problem z chwastami- głównie koniczyna oraz pojawiają się grzyby i co najważniejsze gleba nie pobiera prawie w ogóle poszczególnych składników nawozów- dochodzi wówczas do zachwiania równowagi minerałów i pierwiastków w składzie gleby- i wówczas żadne aeracje, wertykulacje i inne cuda nic nie dawały
Rozwiązanie- tam gdzie jest ok zostawiłem, resztę posypałem kredą (taką sypką ale nie budowlaną) i cześć wapnem granulowanym- dolomitem. Efekty było widać najszybciej po kredzie -około 10 dni- ph zaraz wzrosło do 6,5 a tam gdzie było wapnem- dłużej ale też wzrosło do 6,5
Grzyby same zniknęły- po prostu przesłały rosnąć- ale też popsikałem je amistarem żeby to przyspieszyć oraz po wzroście ph do 6,5 dałem nawóz na cały trawnik i za parę dni trawnik był nie do poznania- idealnie równy- soczyście zielony i bez chwastów
Kreda działa na rok a wapno (dolomit) nawet 4 lata- najlepiej dać na trawę późną jesienią- czyli teraz lub wczesną wiosną
miałem dokładnie ten sam problem z trawnikiem - z grzybami i pleśniami oraz przebarwieniami i słabą trawą w niektórych miejscach
dotarłem do takiego schematu:
[schemat usunięty]
żaden z ogrodników dbających o moją trawę i ogród nawet nie wpadł na pomysł żeby zbadać ph - na tym forum podsunął mi rozwiązanie Waldek
Miałem jakby 3 części tranika (łącznie 1100 m2):
1- 300m2 - idealna trawa
2- 550m2 - trawa z delikatnymi białymi cienkimi grzybkami i lekką pleśnią z rana oraz placami ze słabszą trawą
3- 250m2 - trawa z dużą ilością grzybów "mocniejszych"( na szczęście jeszcze nie "czacie kręgi") oraz sporo dużych placów przebarwionych
Po zmierzeniu PH okazało się że jest następujące:
1-6,5
2- od 5 do 5,5
3- 4,5 do 5
Uświadomiłem sobie, patrząc na wykres, że przy niskim ph po pierwsze mamy problem z chwastami- głównie koniczyna oraz pojawiają się grzyby i co najważniejsze gleba nie pobiera prawie w ogóle poszczególnych składników nawozów- dochodzi wówczas do zachwiania równowagi minerałów i pierwiastków w składzie gleby- i wówczas żadne aeracje, wertykulacje i inne cuda nic nie dawały
Rozwiązanie- tam gdzie jest ok zostawiłem, resztę posypałem kredą (taką sypką ale nie budowlaną) i cześć wapnem granulowanym- dolomitem. Efekty było widać najszybciej po kredzie -około 10 dni- ph zaraz wzrosło do 6,5 a tam gdzie było wapnem- dłużej ale też wzrosło do 6,5
Grzyby same zniknęły- po prostu przesłały rosnąć- ale też popsikałem je amistarem żeby to przyspieszyć oraz po wzroście ph do 6,5 dałem nawóz na cały trawnik i za parę dni trawnik był nie do poznania- idealnie równy- soczyście zielony i bez chwastów
Kreda działa na rok a wapno (dolomit) nawet 4 lata- najlepiej dać na trawę późną jesienią- czyli teraz lub wczesną wiosną