Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bylinowa łąka

Pokaż wątki Pokaż posty

Bylinowa łąka

Milka 10:39, 08 maj 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Gosiu, wiosna późniejsza, jak u mnie. To że jeszcze wolne miejsca, ciesz się, bo masz ogromny potencjał w ogrodzie. Nie musisz się ograniczać
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
anabuko1 21:03, 08 maj 2021


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23558
Gosiu, jak tam teraz twoja wiosna ?
Na pewno bardziej się rozwinęła.
Wszystko opóźnione w tym roku.Ale mino woli roślinki idą do przodu.
Aby dzisiejsza zimna noc nie narobiła szkód.
Pozdrawiam Gosiu
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Gosialuk 21:43, 08 maj 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
kaz742011 napisał(a)
Witam sąsiadkę. Dziękuję za odwiedziny.
Przejrzałam na wyrywki wątek ( przepraszam że w ten sposób, ale jestem w pracy ) i ja tu chyba jeszcze nie byłam. Muszę nadrobić. Pozdrawiam.

Kasiu dziękuję za odwiedziny. Nadrabiać nie ma co. Miło mi będzie jak zajrzysz czasem, choć nie wiem czy takie klimaty jak u mnie ci się podobają.
Zajrzałam dziś do ciebie i twój ogród jest bardzo przemyślany i uporządkowany. No i chwastów nie widać.
Jak byś chciała jakąś roślinkę, to śmiało pytaj. Mam już nadmiary niektórych.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 21:51, 08 maj 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
Milka napisał(a)
Gosiu, wiosna późniejsza, jak u mnie. To że jeszcze wolne miejsca, ciesz się, bo masz ogromny potencjał w ogrodzie. Nie musisz się ograniczać

Irenko na brak miejsca nie narzekam, jedynie co to mnóstwo czasu zajmuje mi oczyszczenie go pod nasadzenia. Trawy mocno byliny zagłuszają i wiosną chcę zawsze jak najwięcej ich spomiędzy bylin powyrywać. Potem jest już tak gęsto, że chwasty i trawy nie mają szans.
Teraz też mokro jak nie wiem (w piątek była burza) i dalej nici z szykowania nowych miejscówek, a trawy rosną jak szalone. Niedługo zarośnie mi całkiem to co przekopałam jesienią. No ale może w końcu pogoda będzie.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 22:13, 08 maj 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
anabuko1 napisał(a)
Gosiu, jak tam teraz twoja wiosna ?
Na pewno bardziej się rozwinęła.
Wszystko opóźnione w tym roku.Ale mino woli roślinki idą do przodu.
Aby dzisiejsza zimna noc nie narobiła szkód.
Pozdrawiam Gosiu

Aniu wiosna powolutku do przodu, co tydzień więcej na wierzchu. Jeszcze tydzień temu byłam pewna, że patyczki perowskii nie ukorzeniły się, a dziś zauważyłam na niektórych malutkie listeczki.
Nawet nie wiedziałam, że zimną noc zapowiadają. Mam nadzieję, że nic nie ucierpi.
Niestety na razie wiosny nie pokażę, bo z poprzedniego tygodnia zdjęcia w aparacie jeszcze, a dziś nawet telefonem nic nie cyknęłam.
Hosty idą w końcu do góry, tawuła szara zaczyna kwitnienie, w słońcu kwitną niezapominajki, pierwiosnki kończą kwitnienie.
Dziś pół dnia zeszło mi na plewieniu, a drugie pół na przesadzaniu. Jakie tego będą efekty okaże się później.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
kaz742011 22:56, 08 maj 2021


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Gosialuk napisał(a)

Kasiu dziękuję za odwiedziny. Nadrabiać nie ma co. Miło mi będzie jak zajrzysz czasem, choć nie wiem czy takie klimaty jak u mnie ci się podobają.
Zajrzałam dziś do ciebie i twój ogród jest bardzo przemyślany i uporządkowany. No i chwastów nie widać.
Jak byś chciała jakąś roślinkę, to śmiało pytaj. Mam już nadmiary niektórych.


Dziękuję .
Pytałaś u mnie o choiny kanadyjskie, obiecuję że jutro wstawię u siebie aktualne zdjęcia .
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
sylwia_slomc... 23:44, 08 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81977
Gosialuk napisał(a)

Irenko na brak miejsca nie narzekam, jedynie co to mnóstwo czasu zajmuje mi oczyszczenie go pod nasadzenia. Trawy mocno byliny zagłuszają i wiosną chcę zawsze jak najwięcej ich spomiędzy bylin powyrywać. Potem jest już tak gęsto, że chwasty i trawy nie mają szans.
Teraz też mokro jak nie wiem (w piątek była burza) i dalej nici z szykowania nowych miejscówek, a trawy rosną jak szalone. Niedługo zarośnie mi całkiem to co przekopałam jesienią. No ale może w końcu pogoda będzie.

Gosia u mnie też rabaty zarastają, nasiało mi się od sąsiadki masakrycznie dużo mleczu, trawnik cały usiany, w tygodniu Emuś skosił, a dziś kwitnie każdy żółtym kwieciem, nim skosi znowu to będą dmuchawce, nie chcę myśleć co za rok na rabatach będzie
Ale może jak w końcu wrzosy zgolę to się wezmę za plewienie zielska, tylko nie wiem od czego zaczynać, wszędzie jednako woła
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Gosialuk 23:15, 09 maj 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
U mnie mleczu też co nie miara, na razie jeszcze nie kwitnie, ale przy takiej pogodzie to do następnego tygodnia będzie mleczna łąka.
Tak się zastanawiałam czy nie zamówić nasion szelężnika, który jest pasożytem traw i ogranicza ich ekspansywność. Muszę o nim poczytać jeszcze.

A teraz parę zdjęć na szybko telefonem. Rabatka przy wejściu. Clematis JPII rośnie, chyba spasowała mu ta miejscówka, a ta limonkowa kula, to monarda o białych kwiatach. Potem te liście ciemnieją, bo kupowałam ją w tamtym roku kwitnącą i nie pamiętam, aby się tak wyróżniała.



Fragment nasadzeń z zeszłego roku. Paprotnik i narecznica mocna (zimozielone), trzy szt. pióropusznika wschodniego (dopiero rusza i nie bardzo go widać, ładnie rozrośnięta jasnota, świeżo dosadzone funkie (jedna własna i 3 podarunkowe). Po prawej skopany fragment, którego nie mogę oczyścić z chwastów z powodu ciągłych opadów. Tu przynajmniej niewiele trawy na wierzchu rośnie.



Ukorzeniam róże. Wsadziłam odcięte fragmenty w ziemię i po tygodniu dalej są zielone. Ciekawa jestem czy coś z tego wyjdzie.



A doniczek z tygodnia na tydzień przybywa. Irysy syberyjskie z zakupów internetowych, tawulce ze szkółki (na rozmnożenie), jaśminowiec wonny od koleżanki mojej mamy i 3 puste doniczki z serduszką wspaniałą Bachanal, z woreczka w markecie. Niestety do tej pory nic nie wyszło i chyba się jej nie doczekam. Na balkonie również, bo już niektóre wysiewy popikowane. Melduję, że udało się z tym wysiewem zimowym. Rośliny chyba potraktowały to jak w naturze i coś tam wychodzi. Na razie maleństwa takie, że ledwo widać, ale wydaje mi się, że rozpoznałam werbenę hastatę, monardę, żmijowca zwyczajnego, ślaz maurytański. Reszta nie wiem, czy to rośliny, które siałam czy zwykłe chwasty. W zielonej skrzynce i tej paletce z doniczkami za nią, rosną siewki cebulicy. Na przyszły rok powinny już kwitnąć.






____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 23:30, 09 maj 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
Moja łąka w szerszej perspektywie.

Króluje zieleń. Z tej strony niezapominajki jeszcze nie kwitną.



Rabata przed tarasem.


Pigwowiec zapączkowany. W tle ubiegłoroczna sterta darni i chwastów do wytrzepania z ziemi i wywiezienia. Jeszcze za mokra na jakiekolwiek działania. Za nim prześwituje czarna folia, którą przykryłam trawę, żeby wygniła. Zaglądałam pod spód - trawa trochę zżółkła, może jak słońce przygrzeje to się ugotuje.



Piwonia Coral Sunset. Jeden pęd, ale za to okazały. Pozostałe piwonie daleko w tyle za nią, no może dwie doganiają ją wzrostem. Kwiaty ma zachwycające.



Koniec
I dobranoc

____________________
Gosia Bylinowa łąka
kaz742011 08:06, 10 maj 2021


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Niezły zapas doniczek . U mnie też parapety zastawione .
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies