Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bylinowa łąka

Pokaż wątki Pokaż posty

Bylinowa łąka

Gosialuk 06:40, 13 maj 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Nowa12 napisał(a)
Nadrobiłam choć trochę. Bodziszki też mi chodzą po głowie zeby je między seslerie na skarpie dosadzić. Turzyce brązowe mi padły to chwilowo turzyc nie lubię . Z zakupami to u mnie słabo bo tylko róże. A inne zamówienie mi anulowano także dopiero muszę poszukać to co chcę.


Bodziszków szukaj kępkowych, bo te rozłogowe jak kantabryjski trawki ci zjedzą. Też kiedyś miałam taką brązową turzyce i mi padła po zimie. A koszyk może dobrze, że anulowany, bo ostatnio na zakupy internetowe słychać narzekania.
Zaglądam do ciebie po cichu przeważnie, wiosnę dereniowo klonikową masz zachwycającą. Schody też fajnie wyszły.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
anabuko1 21:05, 13 maj 2021


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23514
No, no w doniczkach sporo się dzieję
Na rabatach te z się zniżenia i pięknieje.
Twój naturalistyczny ogród zmienia się wciąż i rabatowych rumieńców dostaje. Suuper.
Wiem, że Dużo pracy cię ten ogród kosztuje Gosiu.
Podziwiam
I pozdrawiam cieplutko
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
ElzbietaFranka 22:51, 14 maj 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13856
A ja sobie powiedziałam,że już nie będę więcej robiła wcześniejszych wysiewow tylko kłopot z tym. Dzisiaj rizsadzalam melony, wczoraj papryki. To nie jest warte tej pracy. Sadzonki pomidorów,papryki, dyni po 3 zł i jeszcze się proszą z tym a ja latam z doniczkami po domu balkonie a nam to gdzieś.

Gosiu już ciepelko można działać.
Każdego roku przymierzam się do bodziszkow ale takich aby długo kwitły. Namierzyłem już taka pozbieram nasiona jesienią.

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Alija 20:22, 15 maj 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 8724
Gosialuk napisał(a)
Moja łąka w szerszej perspektywie.

Króluje zieleń. Z tej strony niezapominajki jeszcze nie kwitną.



Rabata przed tarasem.






Jaka przestrzeń u Ciebie. Piękne widoczki i tyle możliwości!
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
Gosialuk 08:00, 16 maj 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
anabuko1 napisał(a)
No, no w doniczkach sporo się dzieję
Na rabatach te z się zniżenia i pięknieje.
Twój naturalistyczny ogród zmienia się wciąż i rabatowych rumieńców dostaje. Suuper.
Wiem, że Dużo pracy cię ten ogród kosztuje Gosiu.
Podziwiam
I pozdrawiam cieplutko

Aniu w doniczkach nie tak dużo, bo chyba część z tego co wyszło to chwasty, a jeszcze wredne nagusy mi roślinki obżerają. Teraz pełno jest takich centymetrowych, ale i tak szkody robią.
Ania czasem jestem zadowolona z efektów swojej pracy, czasem zła, że nie wychodzi tak jak bym chciała, albo że tak wolno mi to idzie, ale zawsze się trochę zmienia i co roku roślin przybywa.
W tym roku moja hortensja pnąca w końcu będzie kwitła. Mam nadzieję, że ruszy też ze wzrostem. Muszę ją jednak podkramiać nawozem.
Pozdrawiam również.

ElzbietaFranka napisał(a)
A ja sobie powiedziałam,że już nie będę więcej robiła wcześniejszych wysiewow tylko kłopot z tym. Dzisiaj rizsadzalam melony, wczoraj papryki. To nie jest warte tej pracy. Sadzonki pomidorów,papryki, dyni po 3 zł i jeszcze się proszą z tym a ja latam z doniczkami po domu balkonie a nam to gdzieś.

Gosiu już ciepelko można działać.
Każdego roku przymierzam się do bodziszkow ale takich aby długo kwitły. Namierzyłem już taka pozbieram nasiona jesienią.



Wiem, że z wysiewami sporo pracy, ale zaczynają się w takim okresie, kiedy nic w polu się nie da podziałać. Moja mama tyle lat pracowała w gospodarstwie przy warzywach (pomidory, ogórki, papryka), a teraz też sadzonki kupowała.
Ja najbardziej lubię jak mi się samo rozsieje, a potem tylko siewki przesadzam. Ale np. naparstnice mi się nie chcą rozsiewać.
Wczoraj było bardzo przyjemnie, choć jak wyjeżdżaliśmy z Rzeszowa w piątek, to padało.
Ciekawa jestem tego bodziszka. Miałam jednego fajnego, ale po wykopach przy doprowadzaniu wody przepadł. A właśnie kwitł najdłużej ze wszystkich jakie mam.
Z bodziszków nasion jeszcze nie zbierałam.

Alija napisał(a)


Jaka przestrzeń u Ciebie. Piękne widoczki i tyle możliwości!


Alicjo właśnie tą przestrzeń staram się zachować, dlatego sadzę głównie byliny, a na obrzeżach trochę krzewów. Widoczki bardzo lubię, najładniejsze są latem.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
kaz742011 10:24, 16 maj 2021


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Gosia Tyś bylinowa znawczyni. Potrzebuję jakiegoś wypełniacza między cisowe kulki. One się dopiero tworzą i trochę pustawo mam na rabacie. Za nimi mam serby a z przodu carexy variegata. Doradzisz coś ?
____________________
Kasia - Miejski ogród w wersji mini
Urszulla 10:24, 16 maj 2021


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21804
Gosialuk napisał(a)
U mnie mleczu też co nie miara, na razie jeszcze nie kwitnie, ale przy takiej pogodzie to do następnego tygodnia będzie mleczna łąka.
Tak się zastanawiałam czy nie zamówić nasion szelężnika, który jest pasożytem traw i ogranicza ich ekspansywność. Muszę o nim poczytać jeszcze.

A teraz parę zdjęć na szybko telefonem. Rabatka przy wejściu. Clematis JPII rośnie, chyba spasowała mu ta miejscówka, a ta limonkowa kula, to monarda o białych kwiatach. Potem te liście ciemnieją, bo kupowałam ją w tamtym roku kwitnącą i nie pamiętam, aby się tak wyróżniała.



Fragment nasadzeń z zeszłego roku. Paprotnik i narecznica mocna (zimozielone), trzy szt. pióropusznika wschodniego (dopiero rusza i nie bardzo go widać, ładnie rozrośnięta jasnota, świeżo dosadzone funkie (jedna własna i 3 podarunkowe). Po prawej skopany fragment, którego nie mogę oczyścić z chwastów z powodu ciągłych opadów. Tu przynajmniej niewiele trawy na wierzchu rośnie.



Ukorzeniam róże. Wsadziłam odcięte fragmenty w ziemię i po tygodniu dalej są zielone. Ciekawa jestem czy coś z tego wyjdzie.



A doniczek z tygodnia na tydzień przybywa. Irysy syberyjskie z zakupów internetowych, tawulce ze szkółki (na rozmnożenie), jaśminowiec wonny od koleżanki mojej mamy i 3 puste doniczki z serduszką wspaniałą Bachanal, z woreczka w markecie. Niestety do tej pory nic nie wyszło i chyba się jej nie doczekam. Na balkonie również, bo już niektóre wysiewy popikowane. Melduję, że udało się z tym wysiewem zimowym. Rośliny chyba potraktowały to jak w naturze i coś tam wychodzi. Na razie maleństwa takie, że ledwo widać, ale wydaje mi się, że rozpoznałam werbenę hastatę, monardę, żmijowca zwyczajnego, ślaz maurytański. Reszta nie wiem, czy to rośliny, które siałam czy zwykłe chwasty. W zielonej skrzynce i tej paletce z doniczkami za nią, rosną siewki cebulicy. Na przyszły rok powinny już kwitnąć.








Ciekawa relacja. Trzymam kciuki żeby wszystko się przyjęło ja nie rozpoczęłam jeszcze sezonu doniczkowego. Wiosną dzielę bezpośrednio w gruncie bo rośliny mają dużo sił witalnych. W zeszłym roku dużo dzieliłam więc chyba ten rok trzeba odpuścić nieco.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Gosialuk 20:31, 16 maj 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
kaz742011 napisał(a)
Gosia Tyś bylinowa znawczyni. Potrzebuję jakiegoś wypełniacza między cisowe kulki. One się dopiero tworzą i trochę pustawo mam na rabacie. Za nimi mam serby a z przodu carexy variegata. Doradzisz coś ?

Kasia przeceniasz moje możliwości w temacie komponowania rabat. Jedyne co mogę ci doradzić, to chyba coś, co się nie pokłada i nie rośnie za wysokie, tak żeby ciski było widać.
Na teraz to najładniejsze są narcyzy i tulipany, narcyzy potem ładniej brzydną. A na lato może szałwię omszoną i jeżówki, na jesień zawilce. Mała Mi kupowała niskie odmiany jeżówek i zawilców u Pana Bylinowego (szkółka przy torze). A niska szałwia to Deep Blue, może być też wysoka Caradonna (nie pokłada się).
U Wioli z (Małymi krokami ogród Wioli) są piękne kulki cisowe, ale przecież ten ogród dobrze znasz.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 20:36, 16 maj 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Urszulla napisał(a)


Ciekawa relacja. Trzymam kciuki żeby wszystko się przyjęło ja nie rozpoczęłam jeszcze sezonu doniczkowego. Wiosną dzielę bezpośrednio w gruncie bo rośliny mają dużo sił witalnych. W zeszłym roku dużo dzieliłam więc chyba ten rok trzeba odpuścić nieco.

Ula ja też dzielę w gruncie. Jak tylko będzie można wyeksmituję te doniczki, bo plaga ślimaków już ruszyła i urządziła sobie z tych roślin stołówkę i dobry schowek przed słońcem jednocześnie.



A tu franca siedzi i żre cebulicę cienką jak szczypiorek. Wrr...



____________________
Gosia Bylinowa łąka
Gosialuk 20:47, 16 maj 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Ponieważ w sobotę była piękna pogoda, to zapodają kolejną porcję zdjęć.

Iryski miniaturowe rano w pąkach, a w niedzielę już rozwinięte. Na nich też widać ślady żerowania tych szkodników.





Piwonie na bardzo różnym etapie. Chyba mam wczesne i późne odmiany.



Smotrawę okazałą już dobrze widać, za nią posadziłam kaliny amerykańskie i zaskoczyły mnie kwiatami. Kalina viburnum opulus już parę lat rośnie i dalej pąków na niej nie ma, a te maluchy się popisały.

____________________
Gosia Bylinowa łąka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies