Toszka
14:09, 15 lip 2019
Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Na poczatek poczytaj, abyś wiedział z kim mieszkasz
Podstawowa-dobra-informacja - rośliny zazwyczaj korzenią się na głębokości ok 40cm. Korzenie karmiące drzew także są - zazwyczaj- na tej głębokości...ale bywają i płycej.
Tak najprościej tłumacząc mechanizmy gleby wyługowanej to wystarczy powiedzieć, że jest jak sitko, czyli cenne wartości, związki mineralne wypłukiwane są przez deszcze w głębsze warstwy. I dlatego mamy na wierzchu odczyn kwaśny, a poniżej zazwyczaj silnie zasadowy.
I teraz, aby mieć bujny ogród, trzeba zadbać o wierzchnią warstwę zatrzymującą i długo kumulującą wartości odżywcze i minerały. Trzeba stale dbać o utrzymanie minimum obojętnego ph, czyli 6,5-7. A to oznacza systematyczne co 2-3 lata podrzucanie materii organicznej i zasadotwórczych minerałów (mączka bazaltowa, dolomit, lawa wulkaniczna).
Kluczem do sukcesu jest systematyczne "nawożenie" materią organiczną i minerałami częściej, a w mniejszych dawkach aniżeli na ciężkiej glebie. Bo i tak po 2-3 latach wszystko przeleci niżej.
Ważne, aby stworzyć warstwę humusową, organiczną, z kompostu, obornika, kory i dodatków mineralnych kumulujących wilgoć, czyli mączki i lawy. Ta warstwa pomoże utrzymać wodę kapilarną
Wbrew twoim obawom kompost będzie zbawienny. I to właśnie z tym ph, bo ph każdego kompostu waha się pomiędzy 7,5-8.
I ten kompost warto jest od razu mieszać z obornikiem, liśćmi, korą, mączką lub lawą, oraz dolomitem. Czym większa różnorodność składników tym lepiej.
Przy ph powyżej 6 żyją pozytywne makro i mikroorganizmy. Skład chemiczny i właściwości fizyczne gleby są diametralnie różne niż w glebie o kwaśnym odczynie, gdzie udział w materii organicznej mają niemal wyłącznie grzyby.
Takim magicznym materiałem kompostowym są igły: na kwaśnym, suchym podłożu leżą latami. Na zasadowym, trzymającym wilgoć butwieją w 2-4 miesiące.
Kompost możesz też robić bezpośrednio pod rabatę, czyli wykopać płaski dół i tam wrzucać materię pilnując by była stabilna wilgotność. Dobra wiadomość jest taka, że kompost po przekompostowaniu przechodzi w formę mineralną, gliniastą. Zła wiadomość jest taka, że będzie to niewielka ilość. Ale przy stałym podrzucaniu ściółki i mulczowaniu zacznie przynosić to wyraźne efekty już po 7 latach. Przykładem jest ogród Izy-Ursy. Ziemie u niej znam doskonale i wierz lub nie, ale ma cudny żółty piaseczek jak na plaży w Łebie.
Możesz też zakupić tłustą, cięższą ziemię. Byle nie żółtą, siną lub płową glinę w wykopów bo wpadniesz z deszczu pod rynnę.
Kolejna ważna rzecz, to obowiązkowe mieszanie nowej warstwy ziemi/mulczu ze swoją ziemią. W ten sposób unikniesz efektu lazanii, gdzie warstwy zostaną odcięte od siebie i latami będzie trwać odbudowa właściwości kapilarnych gleby (podsiąku wody).
Kolejna sprawa.
Radzę, z dobroci serca iść sektorami. Nie porywać się na kompleksowe wzbogacenie, polepszenie ziemi w ogrodzie. Po pierwsze finanse, a po drugie, z czystego lenistwa lepiej zrobić coś na mniejszym kawałku raz, a porządnie, niż miotać się po dużym terenie i wszystko zrobione mieć po łebkach.
Na pierwszy raz warto jest dać sporo dobroci organicznych, czyli obornik, kompost, kora, liscie i dodatki mineralne. Potem mulczowanie rokroczne i uzupełnianie mineralne co 2-3 lata (mączka, dolomit, lawa). Dodatki mineralne są nieruchome w warstwach ziemi. Na taką głębokość na jaką wprowadzisz już pozostaną i będę pomału wchodzić w reakcję chemiczną z macierzystą glebą.
Tomku, w razie czego pytaj jesli coś pominęłam.
Kompostownie znalazłeś. Teraz lokalizuj obornik, lub krówki albo koniki
link na lawę
I już na absolutny koniec moja uwaga:
Obornik granulowany jest jedynie nawozem (trudno rozpuszczalnym, uświadamiam). Jako polepszacz jakości i struktury ziemi nie ma JUŻ żadnych wartości, bo w procesie technologicznym włókna zostały bezpowrotnie zniszczone.
Granulat do nawożenia warto w kuble namoczyć, odlewać i na nowo zalewać wodą. Trzeba mieszać co jakiś czas. Np. owczy po tygodniu namoczenia nadal był zgranulowany Na ziemi może tak wegetować kilka tygodni.
Gnojówki mogą doskonale służyć do przyspieszenia kompostowania. Zwłaszcza kory i zrębków. Polewamy nierozcieńczonymi gnojówkami.
Mile widziany obornik ze słomą.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)