A niech tam ogrody jeszcze śpią.
Jeszcze mają czas. Wszak mamy jeszcze luty.
A Ty widzę masz świetne fruwanie.
To dobrego wypoczynku życzę

Waclaw napisał(a)

wzajemnie
jestem u Ciebie stałym gościem

Dzisiaj odwiedziłem działkę ze stawem. Wszystko śpi.

Jednak cebulowe powoli startują

Hiacynt:

To chyba szafirki

Na części mojej działki, jesienią zgrabiłem liście. Ziemia trochę ogrzana wydaje wcześniej "owoce"

Wszyscy już tną więc i ja też. Derenie przed obcięciem:

i po:

Czy nie za krótko ciąłem?

Dwa lata temu obciąłem jaśmin.

Praktycznie nie kwitł w tamtym roku. Mam nadzieję, że w tym pokaże na co go stać.
A może jeszcze go uformować? Co radzicie?

Przespacerowałem się nad rzeczkę zobaczyć czy już w laskach przebiśniegi startują. Słonko dogrzewało i znalazłem:

ale to dopiero zwiastuny. W zależności od pogody będzie ich dużo za tydzień lub dwa.

No i jeszcze pokażę wrotycz na pędraki

anabuko1 napisał(a)

A niech tam ogrody jeszcze śpią.
Jeszcze mają czas. Wszak mamy jeszcze luty.
A Ty widzę masz świetne fruwanie.
To dobrego wypoczynku życzę

Jeszcze zimę zapowiadają.
Patrzyłem na posadzone w skrzynkach tulipany. Startują!

A co do fruwania to .... luuuubię

Wacku, masz rację, fruwaj póki jest śnieg
Na ogród masz jeszcze czas
Myślę, że wrotycz zabija, a nie przepędza, bo ja szykuję się na walkę i jeńców nie biorę

Jest zlot w Jasionce w marcu Szykujecie się może?

Ten wrotycz, o którym piszesz to jest płynny środek do rozcieńczania?

Wrotycz w natarciu Będzie dobrze, ale musisz go systematycznie używać.

O tym wrotyczu to będę na bieżąco podczytywać, bo nie miałam jeszcze okazji się z nim zaprzyjaźnić