Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Przedogródek pod dębem

Pokaż wątki Pokaż posty

Przedogródek pod dębem

Gosialuk 12:28, 31 mar 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Wesołych, radosnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych Tobie i Małżonce życzę.
Realizacji planów ogrodowych i nie tylko również.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Piotr_ 17:52, 31 mar 2018


Dołączył: 13 sty 2014
Posty: 2987
Wesołych świąt i spełnienia marzeń , pozdrawiam i wesołych
____________________
Egzotyczna wyspa na Podkarpaciu / Wizytówka-Egzotyczna wyspa na Podkarpaciu Pozdrawiam Piotrek
Waclaw 18:51, 31 mar 2018


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7171
Czy ktoś podpowie dlaczego moje zadołowane w skrzynkach hiacynty są takie rachityczne?
Co zrobiłem źle?
W skrzynkach jest ziemia kompostowa. Może nawozów brak?

Może zbyt wcześnie wykopałem?
Przez ostatnie przymrozki, na noc do mieszkania chowałem ale rano wystawiałem




Zakupiony w kwiaciarni wygląda tak:


Więcej takich bym chciał

Jeszcze raz wszystkim wesołych Świąt życzę
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
AgataM 21:00, 31 mar 2018


Dołączył: 19 gru 2017
Posty: 4904
Toś przysalał z hiacyntami.... Ale jest pięknie.... I zapach jest oszałamiający
Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych
____________________
AgataM Przedziwny Ogród
Waclaw 21:31, 31 mar 2018


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7171
AgataM napisał(a)
Toś przysalał z hiacyntami.... Ale jest pięknie.... I zapach jest oszałamiający
Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych


ach Agato,
jaki świąteczny, wspaniały prezent od Ciebie dostałem

Wam obojgu, całej rodzince od nas: wesołych Świąt Wielkiej Nocy
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
Dorota123 22:37, 31 mar 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Bardzo dawno temu kupowałam kolorowe gazety, była to chyba Weranda, albo Świat rezydencji, wnętrz i ogrodów. Nie pamiętam, która, ale przechowuję ją do dziś.Tam właśnie zobaczyłam młody ogród w Jarkowie. Oglądałam zdjęcia kilka razy i marzyłam, żeby kiedyś odnaleźć to miejsce. Byłam dwa razy na wczasach w Kudowie i starałam się jak najwięcej zobaczyć. Jarków był na pierwszym miejscu. Czy właściciel ukończył drugą część ogrodu? Nigdy nie byłam na szlaku górskim, bo zawsze miałam problemy z dłuższymi trasami, ale zwiedzałam Skalne Miasto, czyli Góry Adrszpaskie, Jaskinię Niedźwiedzią. Jaskinię macochy, robiliśmy z Kudowy też wypady do Wiednia, Pragi, Litomyśla, Góry Stołowe,Zamek Książ. Niestety nie dotarłam do Wojsławic, kiepsko było z dojazdem, a ja kursowałam komunikacją publiczną, albo wycieczki zorganizowane. Bardzo podobają mi się tamte okolice, ale z pod Sandomierza to kawał drogi, sama bałam się jechać tak daleko samochodem. Raczej nie zobaczę już więcej tamtych okolic. Wiem, że Japończycy przed laty przyznali temu ogrodowi pierwsze miejsce wśród ogrodów japońskich w Polsce. Czytałam o tym, rozmawiałam też z (chyba żoną) właściciela tego ogrodu, zrobiłam tam bardzo dużo zdjęć.
Życzę zdrowych i wesołych Świąt.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 22:39, 31 mar 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Waclaw napisał(a)
Czy ktoś podpowie dlaczego moje zadołowane w skrzynkach hiacynty są takie rachityczne?
Co zrobiłem źle?
W skrzynkach jest ziemia kompostowa. Może nawozów brak?

Może zbyt wcześnie wykopałem?
Przez ostatnie przymrozki, na noc do mieszkania chowałem ale rano wystawiałem




Też tak zawsze mam, moje w ogródku zwykle wyglądają tak samo. Jak bardziej się rozwiną będą wyglądać na gęściejsze. Nie narzekaj, wyglądają dobrze.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Waclaw 23:55, 31 mar 2018


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7171
Dorota123 napisał(a)
Bardzo dawno temu kupowałam kolorowe gazety, była to chyba Weranda, albo Świat rezydencji, wnętrz i ogrodów. Nie pamiętam, która, ale przechowuję ją do dziś.Tam właśnie zobaczyłam młody ogród w Jarkowie. Oglądałam zdjęcia kilka razy i marzyłam, żeby kiedyś odnaleźć to miejsce. Byłam dwa razy na wczasach w Kudowie i starałam się jak najwięcej zobaczyć. Jarków był na pierwszym miejscu. Czy właściciel ukończył drugą część ogrodu? Nigdy nie byłam na szlaku górskim, bo zawsze miałam problemy z dłuższymi trasami, ale zwiedzałam Skalne Miasto, czyli Góry Adrszpaskie, Jaskinię Niedźwiedzią. Jaskinię macochy, robiliśmy z Kudowy też wypady do Wiednia, Pragi, Litomyśla, Góry Stołowe,Zamek Książ. Niestety nie dotarłam do Wojsławic, kiepsko było z dojazdem, a ja kursowałam komunikacją publiczną, albo wycieczki zorganizowane. Bardzo podobają mi się tamte okolice, ale z pod Sandomierza to kawał drogi, sama bałam się jechać tak daleko samochodem. Raczej nie zobaczę już więcej tamtych okolic. Wiem, że Japończycy przed laty przyznali temu ogrodowi pierwsze miejsce wśród ogrodów japońskich w Polsce. Czytałam o tym, rozmawiałam też z (chyba żoną) właściciela tego ogrodu, zrobiłam tam bardzo dużo zdjęć.
Życzę zdrowych i wesołych Świąt.


To był prawdopodobnie MÓJ PIĘKNY OGRÓD. Kiedyś min. ten miesięcznik prenumerowałem.
Masz podobne zamiłowanie do podróży jak ja. Oczywiście byłem we wszystkich tych miejscach które wymieniłaś i to wielokrotnie bo wszystkie niedaleko.
W Jarkowie właściciel uruchomił już drugą część ogrodu jednak ta druga o podobnej wielkości na razie nie umywa się do pierwotnej. Ma jednak duży potencjał:


Dla przypomnienia kilka fotek ze starej części ogrodu:




Co do podróży to nigdy nie mów nigdy

Jeszcze połowa Dolnego Ślaska do zwiedzania została
Mam nadzieję, że w Wojsławicach kiedyś w lipcu spotkanie ogrodowiskowe zorganizujemy.

Za życzenia dziękuję i wzajemnie spokojnych Świąt życzę
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
Waclaw 00:00, 01 kwi 2018


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7171
nie mogłem się oprzeć, to też z Jarkowa:

przepraszam za jakość zdjęcia.

Kwiatuszek, wszystkim paniom ode mnie
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
Dorota123 09:48, 02 kwi 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Ogród w Jarkowie jest piękny, nowa część na razie nie robi wrażenia. Właściciel na pewno wie co robi, nie wszystko można zrobić w przyspieszonym tempie. Od wielu lat marzyłam, żeby w maju na rh jechać do Wojsławic, ale ciągle nie miałam z kim, chyba już nie spełnię tego marzenia, ale bardzo bym chciała. Na śląsku jest wiele do zwiedzania, za późno odkryłam to miejsce. Chciałam powiedzieć, że ziemia świętokrzyska też obfituje w wiele zabytków. Nie mamy pięknych ogrodów, ale zamków mamy kilka. Baranów Sandomierski mam blisko, przez prom ok 4 km, Sandomierz, Ujazd w którym znajdują się największe ruiny w Europie, Tarnobrzeg, trochę dalej Kurozwęki no i mój ulubiony Szydłów wzniesiony za Kazimierza Wielkiego. W niedalekiej odległości od Szydłowa jest pałac w Grabkach Dużych, jako dziecko byłam w nim kilkakrotnie, bo mieszkałam właśnie w Szydłowie. W sąsiedztwie mojego miejsca zamieszkania jest też piękny pałac w Łoniowie, ale nadal w remoncie i zwiedzać go nie można, ale już robi wrażenie.
U mnie w ten świąteczny poranek za oknem spokojnie wirują duże płatki białego puchu, mam nadzieję, że już ostatnie.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies