Kasiu, nie jest ważne czy podróż jest daleka czy całkiem bliska. Tak jak napisałem przed chwilą Iwonce: ważne są endorfiny
Ważna jest umiejętność cieszenia się nawet małymi rzeczami.
Dzisiaj również byliśmy na wycieczce. Zwiedzaliśmy rezerwat bagienny i opuszczoną wieś. Nie za wiele było do oglądania ale i tak wróciłem zadowolony, Znaleźliśmy 6 kani. Kolacja była pyszna

Ale tylko dla tych, którzy potrafią dostrzec jego uroki.

Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. W trakcie przejażdżki wstąpiliśmy z dziećmi na plac zabaw. Dzieciaki szalały, my odpoczywaliśmy na ławeczce obserwując zachodzące słońce i stwierdziliśmy, że czujemy się jak na wakacjach

Aniu, sam się zastanawiam czasami która pasja u mnie przoduje: ogród czy podróże.
Właśnie znalazłem odpowiedź: to życie jest najbardziej pasjonujące

Natura tworzy najpiękniejsze ogrody , zdjęcia bardzo piękne, widać że Żonę fotografujesz z miłością ☺☺☺

Wacku, dziękuję za zdjęcia, byliście w pięknym miejscu
I ja stosuję takie podejście do życia, po upadku podnoszę się i idę dalej z uśmiechem