Teraz pora na obsadzenia sezonowe. Trochę się o nie bałam w te przymrozkowe noce, ale wszystko w porządku. Rozrastają się.

Moje nowe stalowe donice:

GabiK, zaprezentuj z bliska ta czaderska gipsowke. W zyciu nie widzialam takiego cuda

Gabik a kiedy nam zaprezentujesz piękne nasadzenia w fuksjowych elho ????

Super ta trzmielina na pniu! Szkoda ze juz u mnie nie wcisne

Jak siesadzi rozchodniki przy uzyciu mlota pneumatycznego????

Gabi napisz czy Laurka już zdrowa? No to i Wy mieliście przykre zdarzenie w drodze powrotnej (Joasia też). Dobrze że w obu przypadkach nic się złego nie stało. Pozdrawiam serdecznie.

Bogdziu,cdzięki za troskę. Już zLaurką wszystko OK, już w niedzielę miała ostatni raz gorączkę. Szybko jej przeszło, niestety na mnie.
Teraz mi też przechodzi już.

Reszta kompozycji zaraz będzie.

Karolino, trzmielina jest rzeczywiście fajna. No i tania była dość - 32 zł. Nie żal jej będzie na zimę zostawić na zmarnowanie.

A do sadzenia przy pomocy młota potrzebny jest beton wylany niefrasobliwie przez robotników robiących podjazd. W niektórych miejscach było 5 cm ziemi. To Jarek trochę pogłębił dziurki, przebił się do ziemi. Dobrze, że ma wiertarkę z końcówką do kucia.

świetne ... też się uśmiecham o zbliżenia ...

i jeszcze raz dzięki za rozwiązanie dylematu życia ... (u Marzenki wyjasnienie)

No to teraz kompozycje w Elho:

- pęcherznica z niecierpkami i kocanką, w małej doniczce dwukolorowa hortensja



- to wiadomo co



- mieszanka - petunie i wilczomlecz

Z drugiej strony pęcherznica z bakopą:






I jeszcze raz prawa strona:

- w tle widać kawałek skrzyni na kosiarkę i narzędzia

Miodzio!!!!