Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowo zakręcona.

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowo zakręcona.

Margerytka40 12:27, 01 sie 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14758
Bo często jest tak, że krytykują nas i nie rozumieją za tę naszą pasję i to nawet najbliżsi. Ale tak jest gdy jeszcze nie widać efektów tego naszego orania, wzbogacania i pakowania w glebę hektolitrów potu no i kasy, nie ukrywajmy. Dziewczyny ale przychodzi czas gdy eMowie zaczynają rozumieć, zaczyna im się podobać. Może nawet tego nie mówią, he he bo przecież jak tu przyznać się, że nie miało się racji, teściowie też do sąsiadów chwalą bo synowa pracowita, sąsiedzi szczęki zbierają i z zazdrością zaglądają przez sztachety. Tylko potrzeba czasu, czasu ijeszcze naszej wytrwałości. I wiem co piszę zaręczam. Tak że dz iewczyny nie smutać się, widełki w łapki i zasuwamy, kombinujemy a jak trzeba to opieprzamy kogo trzeba i walczymy o marzenia o piękny ch ogrodach. Koniec
____________________
ASIA-Ogród w remoncie+Całkiem nowy mimo, że stary, po ogrodowiskowym remoncie (już prawie)
AniazUroczyska 12:43, 01 sie 2019

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1269
Toszka napisał(a)




Karmik ościsty natomiast to chwast w moim ogrodzie...chętnie oddam, wyzbędę się...tylko jak? On jest niezłomny


Ten karmnik też polecają zamiast tradycyjnego trawnika. Jeśli jest taki niezłomny, odporny na deptanie, soczyście zielony- to czemu go nie lubisz?
Zakrecona 12:57, 01 sie 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Toszka napisał(a)


Najpierw sprawdź, czy jak dosypiecie 10cm ziemi to trawnik nie będzie za wysoko


Zrobię dziś zdjęcie w trakcie rycia żeby zobrazować ile ziemi brakuje.

Póki co chcę wszystko dokładnie przekopać, bo zostały zasypane te góry doliny wykopane w celu wkopania zbiornika na deszczówkę.

Cokolwiek dorzucę i tak wypadałoby przekopać i wymieszać z tym co jest.

Asiu-Margerytka40 Ja to jeszcze myślę czasem, że z tego zmęczenia i nadmiaru wątpliwości, to może też i trochę przewrażliwione jesteśmy

____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Toszka 13:00, 01 sie 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
AniazUroczyska napisał(a)


Ten karmnik też polecają zamiast tradycyjnego trawnika. Jeśli jest taki niezłomny, odporny na deptanie, soczyście zielony- to czemu go nie lubisz?


Bo gdyby on łaskawie chciał rosnąć na słońcu... a nie chce...wybiera wilgotne półcieniste miejsca...wżera się w podstawy (serca) roślin, zwłaszcza bylin. Dusi je wręcz, zagłusza swoim kożuchem. Celowo napisałam "kożuchem" bo słowo dywan nie odzwierciedli tego co się dzieje pod spodem. Korzenie są gęste, długie i cienkie (niczym u gwiazdnicy). Do tego uwielbiają go mrówki i zaraz robią gniazda. Drutowce też chętnie w nim przesiadują.
EDIT
Zakrecona napisał(a)

(...)
Asiu-Margerytka40 Ja to jeszcze myślę czasem, że z tego zmęczenia i nadmiaru wątpliwości, to może też i trochę przewrażliwione jesteśmy


Nie oszukujmy się, ale wzbogacanie gleby jest mało spektakularne dla podglądaczy. Tą odnogą ogrodnictwa może zachwycić się sam ogrodnik, który dokonał tytanicznej pracy i po roku, dwóch widzi i dostrzega namacalnie efekty swojej pracy.
W gościach miałam tylko jedną osobę, która na mojej kwaśnej prawie leżała plackiem i piała z zachwytu wąchając leśny zapach ziemi i grzybów (z tamtej wizyty owa osoba nic innego nie zapamiętała i nawet nie dostrzegła ponad metrowych poduch z cisa...cha,cha, cha). Nawet znana skandynawska projektantka ogrodów nie zwróciła uwagi na ziemię tylko interesował ją plan ogrodu
Tak więc tą pracę z ziemią robimy same dla siebie i dla naszych roslin na przyszłość. I tego się trzymajmy
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Zakrecona 21:22, 01 sie 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
No i wracając do robót ziemnych

Przeryte malusio, ale widać ile jeszcze brakuje do poziomu kostki:





Nie dodałam jeszcze nic, lekko ziemia glebogryzarką wzruszona z samego dna, bo nawet wideł nie dało rady wbić. Przeryte widłami wybrane kamienie, korzenie, itp.

Tu widać jak mało zrobione



Lecę kąpać dziecię
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Zakrecona 21:28, 01 sie 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Toszka napisał(a)


Nie oszukujmy się, ale wzbogacanie gleby jest mało spektakularne dla podglądaczy. Tą odnogą ogrodnictwa może zachwycić się sam ogrodnik, który dokonał tytanicznej pracy i po roku, dwóch widzi i dostrzega namacalnie efekty swojej pracy.

Tak więc tą pracę z ziemią robimy same dla siebie i dla naszych roslin na przyszłość. I tego się trzymajmy


I mam nadzieję, że tak będzie
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
anna_t 21:33, 01 sie 2019


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13458
Magda A może zamiast ziemi to kompost kup?
Niewiem co na to Toszka ale chyba by dobrze wyszło
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Zakrecona 21:41, 01 sie 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
anna_t napisał(a)
Magda A może zamiast ziemi to kompost kup?
Niewiem co na to Toszka ale chyba by dobrze wyszło


Kompost mam i obornik. Najpierw chcę przebrać to co jest, dodać kompost i obornik. Pytanie tylko o ile to podniesie poziom, bo na pewno opadnie?

No i teraz zastanawiam się, czy siatkę dać, czy nie?

A jak dać, to chyba najsensowniej byłoby to urobione grabić i wałować, a na kupie pomieszać ziemię z kompostem i potem dać ją na siatkę.

Czy warstwa 10 cm byłaby ok, żeby była możliwa aeracja i wertykulacja? Siatkę byśmy wywinęli na boki, żeby górą kret nie wszedł.
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
AniazUroczyska 22:44, 01 sie 2019

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1269
Toszka napisał(a)


korę kupowałam w wielkich ilościach i na urodziny, imieniny chciałam tylko ją
AniazUroczyska 22:51, 01 sie 2019

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1269
Toszka napisał(a)


, korę kupowałam w wielkich ilościach i na urodziny, imieniny chciałam tylko ją


To tak jak u mnie, każdy gość imieninowy przywiózł ze sobą po kilka worków "Próchniaczka" Kompostownia miała tego dnia niezły utarg W ogóle , jeśli ktoś przyjeżdża , to wie ,że najlepiej razem z workami
Mówisz:
"Pokrzywa rośnie na glebach bogatych w azot".
Bogatych w azot , czyli urodzajnych? Ciekawe, dlaczego na moich piaskach rośnie dużo pokrzyw?
Toszko, o listkach jeszcze słów kilka: zawsze mówisz bukowe - zasadowe, dębowe- kwaśne, a co z innymi liśćmi, na przykład :leszczynowe, lipowe(tych ci u mnie dostatek) ,jakie mają właściwości?
I dlaczego liście powinny być suche? Domyślam się ,że może chodzić o jakieś patogeny, ale.. jeśli dodajemy liście do dołka razem z innymi dobrociami , to ten dołek podlewamy i od razu suche liście zamieniają się w mokre ?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies