Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowo zakręcona.

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowo zakręcona.

anna_t 21:34, 30 lip 2019


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13457
Zakrecona napisał(a)


Dobry pomysł, na pewno ładniej wygląda

A nie zapychają się dziurki?
Magda średnio mam jak to sprawdzić
Ale rośliny rosną to chyba jest ok, kora jest większa prędzej ziemia zapcha
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Zakrecona 21:38, 30 lip 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
anna_t napisał(a)
Magda średnio mam jak to sprawdzić
Ale rośliny rosną to chyba jest ok, kora jest większa prędzej ziemia zapcha


Też prawda
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Dorii 22:47, 30 lip 2019


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Do wymieszania z ziemią to powinna być przekompostowana. Chyba że nie sadzisz od razu. Nieprzekompostowana wyciąga azot z gleby, znaczy się, zużywają go organizmy w procesie kompostowania.
U mnie przekompostowana dużo droższa, a i ciężko dostać. Kupiłam na alle drobną niestety świeża mam nadzieję że roślinki mi nie padną od tego. Dałam dużo obornika granulowanego i podlewam gnojówką ze skrzypu.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Zakrecona 23:01, 30 lip 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Dorii napisał(a)
Do wymieszania z ziemią to powinna być przekompostowana. Chyba że nie sadzisz od razu. Nieprzekompostowana wyciąga azot z gleby, znaczy się, zużywają go organizmy w procesie kompostowania.
U mnie przekompostowana dużo droższa, a i ciężko dostać. Kupiłam na alle drobną niestety świeża mam nadzieję że roślinki mi nie padną od tego. Dałam dużo obornika granulowanego i podlewam gnojówką ze skrzypu.


Dziękuję! W takim razie biorę i działam dalej
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
01:50, 31 lip 2019
Podobno najlepsza kora przekompostowana, nie zabiera nic roślinom i nie zakwasza. Sama kupuje świeżą niestety.
Toszka 06:46, 31 lip 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Dorii napisał(a)
Do wymieszania z ziemią to powinna być przekompostowana. Chyba że nie sadzisz od razu. Nieprzekompostowana wyciąga azot z gleby, znaczy się, zużywają go organizmy w procesie kompostowania.
U mnie przekompostowana dużo droższa, a i ciężko dostać. Kupiłam na alle drobną niestety świeża mam nadzieję że roślinki mi nie padną od tego. Dałam dużo obornika granulowanego i podlewam gnojówką ze skrzypu.


Ale po co dodawać obornik granulowany i nawozić mineralnie korę? W procesie suszenia (wysoka temperatura w celu odparowania) i brykietowania wyzbyty jest wszelkich organizmów, a włókna są zniszczone.
Taniej i efektywniej jest zlewać gnojówkami pokrzywowymi (bogatymi w azot i bakterie kompostujące) lub po prostu mocznik w stężeniu 5%. Przy gnojówkach kompostuje się szybciej - wążne jest ciepła pogoda, wilgoć i przerzucanie regularne.
Przekompostowana kora przede wszystkim wyzbyta jest patogenów w tym szkodliwych grzybów i potencjalnych szkodników drewna.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Dorii 10:36, 31 lip 2019


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Daje taki bo taki miałam, chodziło mi o dodanie azotu. Pokrzywa u mnie nie rośnie a na wyprawy poszukiwawcze czasu brak. Po zakupie kory mam szlaban na zakupy ogrodowe więc na razie mocznika nie kupię. Znalazłam obornik ale można go odebrać tylko w niedzielę a ja wtedy nie mogę.
Moje ogrodowanie ma bardzo pod górkę. Jeszcze walczę, jak z sił opadnę będę sadzić bezpośrednio w glinę albo jak inni wokoło kupię pseudo czarnoziem czarniony miałem.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Toszka 11:56, 31 lip 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Mocznik, 2-5 kilo (starczy na kilka lat) kosztuje dosłownie kilkanaście złotych... nie wysupłasz?
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Anda 13:01, 31 lip 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33358
Dorii, dużo azotu ma też mączka lub wiórki rogowe lub kostne.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
eVka 13:16, 31 lip 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Widze, że tu rozmowa o liniach kroplujących. Sama będę je niedługo rozkładac i pomyślałam, że jak ułożę je w liniach prostych wzdłuż rabaty w regularnych odstępach, tak, żeby każda roślina była nawodniona z dwóch stron to będzie ok ale sama nie wiem.
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies