Ostatnio udało mi się odchwascić część choin, nawieźć i zasypać nową korą, a dziś odchwaszczałam tymczasowy przechowalnik, który jest na tyłach rabaty z hortensjami wims red..
Rosną tam zadołowane rośliny, dosadzę tam paprocie, gajowca i funkie.
Idąc za ciosem postanowiliśmy przenieść lilaki palibin, które rosły przed ambrowcem do donic, które zadołujemy i posadzimy w lepszym dla nich miejscu. Wyglądają kiepsko, podobnie jak ambrowiec nie wypuściły żadnych nowych korzeni.
Zbyt mokra sina gleba bez powietrza. Może przywrotniki bram robię poradzą?
Zrobimy drenaż i suche oczko, poprawimy ziemię i mam nadzieję, że rośliny podejmą współpracę.
Czosnki będą już za chwilę
Tulipanowiec Edward Gursztyn.