Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Po nitce do kłębka ;)

Pokaż wątki Pokaż posty

Po nitce do kłębka ;)

malinia 17:03, 08 kwi 2019


Dołączył: 09 cze 2018
Posty: 943
Nowa12 napisał(a)


Pierwszy klonik czy kolejny ?

oj nie pierwszy mamy jeszcze 5 innych albo 6 hihi miłostka mojego męża
jeden z moich ulubionych to shirasawy piękny jest
____________________
Malwina po-nitce-do-klebka
malinia 17:04, 08 kwi 2019


Dołączył: 09 cze 2018
Posty: 943
Przycięłam dziś lawendy jakieś takie w kiepskiej formie po tej zimie zwłaśzcza te 3-4 letnie ....połamane poschniete ....mocne cięcie trzeba było zrobić ;(
____________________
Malwina po-nitce-do-klebka
sarenka 17:45, 08 kwi 2019


Dołączył: 19 mar 2015
Posty: 6601
malinia napisał(a)
Przycięłam dziś lawendy jakieś takie w kiepskiej formie po tej zimie zwłaśzcza te 3-4 letnie ....połamane poschniete ....mocne cięcie trzeba było zrobić ;(
miałam kiedyś lawendę i chyba po 4 latach padły... :/ Więcej chyba się już nie skusze na nie
____________________
Magda W samym sloncu
eVka 18:01, 08 kwi 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Jestem ciekawa jak moja będą wyglądały po cięciu a tak naprawdę to po zimie na razie suche i brzydkie tylko te zeszłoroczne są śliczne
____________________
malinia 19:01, 08 kwi 2019


Dołączył: 09 cze 2018
Posty: 943
effka napisał(a)
Jestem ciekawa jak moja będą wyglądały po cięciu a tak naprawdę to po zimie na razie suche i brzydkie tylko te zeszłoroczne są śliczne
u mnie to samo zeszłoroczne cudne przyciełam tylko żeby zagęścić ale te kilkuletnie już to są okropne ....
____________________
Malwina po-nitce-do-klebka
Kim 19:31, 08 kwi 2019


Dołączył: 07 kwi 2019
Posty: 1703
malinia napisał(a)
Przycięłam dziś lawendy jakieś takie w kiepskiej formie po tej zimie zwłaśzcza te 3-4 letnie ....połamane poschniete ....mocne cięcie trzeba było zrobić ;(

Ja przyciełam moje trzy szt bardzo drastycznieTroszkę mam nadzieję że się nie opamiętajątylko nie mów nikomu
____________________
Bożena https://www.ogrodowisko.pl/watek/9782-akcja-reanimacja-zmiany-w-ogrodzie-czas-zaczac
mrokasia 20:26, 08 kwi 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18132
Ja też dość mocno przycięłam swoje lawendy. Odbudują się mam nadzieję . Muszę się im przyjrzeć uważnie, bo mam dwie odmiany (nie wiem jakie) i wkurza mnie, że sie różnią. Przy czym jedna odmiana tworzyła w zeszłym roku śliczne, zwarte, grubiutkie krzaczki ale baaaardzo słabo kwitła a druga kwitła świetnie ale krzaczki były bardzo rzadkie a pędy jakieś takie powyciągane. W sumie żadna nie spełniała moich oczekiwań. Mają w tym roku ostatnią szansę .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Nowa12 20:35, 08 kwi 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
malinia napisał(a)

oj nie pierwszy mamy jeszcze 5 innych albo 6 hihi miłostka mojego męża
jeden z moich ulubionych to shirasawy piękny jest


Też go lubię zwłaszcza wiosną ale u mnie rośnie słabo.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
malinia 21:53, 08 kwi 2019


Dołączył: 09 cze 2018
Posty: 943
Tez mam dwie odmiany i chciałabym je jakoś pogrupowac...
Ogólnie powiem Wam zmienilam swoje wyobrażenie o lawendzie, ok jak kwitnie super ale potem tylko straszy powiedzcie że nie tylko ja tak mam ;p
____________________
Malwina po-nitce-do-klebka
malinia 21:55, 08 kwi 2019


Dołączył: 09 cze 2018
Posty: 943
Nowa12 napisał(a)


Też go lubię zwłaszcza wiosną ale u mnie rośnie słabo.

A u mnie jak szalony idzie tylko jest w oslonietym miejscu. Słyszałam że on tylko w takim miejscu lubi. No i niestety nie mam na niego widoku cały czas.... Ale zaglądam w tyl ogrodu żeby nacieszyć oczy ma tam cześć tylko dla siebie
____________________
Malwina po-nitce-do-klebka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies