No włąsnie masz szczęście tą szwagierką i takimi okazami doniczkowymi
Ju się cieszę na tą paczkę.
Na nasionka jeszcze poczekasz, bo zbieram różne nasionka.
chciałam tez zobaczyć Twoją June .
Fajniusie masz i duzo różnych tych skalniakowych
Oj, szkoda tych roślinek. A hortensje tez bardzo ucierpiały. Żal, ale cóż, nie mamy na niektóre sprawy wpływu.
Pozdrawiam serdecznie. Może popada i ochłodzi się troszkę. Tego Ci życzę.
Grażynko, na czas upalów, wszystkie roślinki, które masz w doniczkach, przenieś do cienia.
I radzę robić tak ja: w zlewie postawiłam małe wiaderko i nad nim opłukuję warzywa, owoce, naczynia przed włożeniem do zmywarki, czy ręce. Woda bez chemii. Wyłapuję kilka wiaderek dziennie i na bieżąco podlewam. Czasami razem z obierkami z warzyw i owoców wylewam na kompost, bo on też nie może wyschnąć.
Musimy przetrwać jakoś ten czas.
A tak długo i niecierpliwie oczekujemy wiosny i lata, a tu....