Panie Waldku dziękuje za cenne rady.
Faktycznie błędy popełniłam, zbyt częste podlewanie , zamiast raz a porządnie.
Środek zakupiłam , czekam na dostawę .
Dzięki
Dam znać jak mi poszło .

Mam jeszcze jedno pytanie, z powodów upałów chce dzisiaj podlać mocno trawę , poczekać na środek , opryskać.
Po opryskanie kiedy powinnam znowu podlać trawę?

Pani Waldku, brdzo dziękuję za rady.Dzisiaj zrobiłam oprysk Topsinem bo akurat miałam. Też nie wiem kiedy mogę podlać trawnik. Nie podlewany jest od soboty a jutro ma być znowu 30 stopni
No I w takim wypadku nie wiem czy mogę nawiezc trawnik Yara Vila procomplex ( ostatni raz nawozony był pod koniec czerwca) po tych opryskach i kiedy?

Na forum wszyscy zwracamy się do siebie po imieniu.

Gosiu. Niedawno pisałaś, że często kosisz trawnik, że trawa jest dobrze zagęszczona i ma ładne wybarwienie. Skoro tak, to poczekaj jeszcze parę dni z nawożeniem. 16% dawka azotu w połowie sierpnia jest dla trawy odpowiednia zwłaszcza po upałach jakie doświadczyły ostatnio nasze trawniki. Trawnik po jakimkolwiek oprysku chemicznym można podlać dopiero po ok 5-7 dniach. Wtedy też można wprowadzić do gleby nawóz.

Waldku ,dzięki za pomoc, ale zmartwiłes mnie tym podlewaniem. Mąż zauważył ,że podlewanie jest wyłączone i nie pytając mnie chcąc dobrze uruchomił je ponownie.Trawnik podlał się dziś nad ranem. czyli po oprysku był suchy tylko dobę.Na marne wszystko?powinnam powtórzyć oprysk? I kiedy skoro zapowiadają u nas deszcze od jutra.
Tak jak pisałam wczesniej trawnik wygląda niezle poza kilkoma plamami tej zgorzeli , o której myślałam ,że to znieszczenia upałami i za słabego podlewania Boje się ,że zaatakuje reszte trawnika tym bardziej ,że późno doczytałam ,że to grzyb i wygrabiałam te miejsca

Witam

Mam problem z częścią trawnika. W okolicach tarasu - strona bardziej zacieniona - regularnie pojawiają się na trawniku rzadsze place, nawet ostatnio krótko po dosianiu nie wiele się zagęściło (patrz zdjęcie z najbardziej pustym placem - to jest miesiąc po zasianiu) - na innych zdjęciach widać początkowe fazy kiedy trawnik robi się rzadszy i tak przez cały rok - dosiewam i zaraz robi się to samo... Dodam, że ta część trawnika to rejon ogromnej aktywności dżdżownic, wieczorem gdzie się nie spojrzy widać poruszające się źdźbła trawy, czyli harcujące dżdżownice/wręcz jakaś inwazja...
Na tej ładnej części (południowej, cały dzień nasłonecznionej nie ma tego problemu, jest zielony, gęsty bez żadnych przerzedzeń i dżdżownic. Co 1,5-2 miesiaca nawożę trawnik nawozem azotowym do zagęszczania trawnika. Ta ładniejsza część idealnie reaguje na nawóz, natomiast ta brzydsza jakby nie reagowała (nie zagęszcza się).
Cały trawnik jest mocno podlewany co 2-3 dni (ok 10-12 litrów na m2).
Dlaczego jedna połowa trawnika tak mocno różni się od drugiej?


Miejsce dosianej trawy miesiąc temu


Luźne miejsca na trawniku







Ładniejsza strona południowa/mocno nasłoneczniona
[img

Trawnik w cieniu gorzej rośnie i to jest fakt.

Gardenarium napisał(a)

Trawnik w cieniu gorzej rośnie i to jest fakt.

TZN jest tam półcień - nad trawnikiem jest żagiel przeciwsłoneczny przepuszczajacy jednak w ok 50 % słońce

...ale czy na trawniku w cieniu co chwilę mogą robić się takie puste place i dosiana trawa wręcz już nie wyrasta?
w 1-2 roku był idealny, rok temu pojawiały się pierwsze przerzedzenia, a teraz w 4 roku jest już problem 2 razy większy...

W gołych miejscach dosiewaj, żagiel i te 50% właśnie ma ogromne znaczenie

Witam! Proszę o pomoc. Trawnik ma około miesiąca. Pięknie zszedł i był zieloniutki po drugim koszeniu pojawiły się jaśniejsze plamy ale po poczytaniu na forum upewniam się w przekonaniu że to za słabe nawożenie. A do tego taka jakby pleśń na ziemi. Czy możecie poradzić co teraz z nim zrobić?