Gdzie jesteś » Forum » Wrzosowate » Różaneczniki - sadzenie i pielęgnacja

Pokaż wątki Pokaż posty

Różaneczniki - sadzenie i pielęgnacja

magja_ 09:11, 25 lis 2011


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Mógłby przetrzymać jedynie w jasnym chłodnym pomieszczeniu o odpowiedniej wilgotności. Można by mu było dać do towarzystwa miskę z wodą.

Hania ma rację - rozhartuje się...
Ja bym jeszcze dodała że zwariuje - temperatura otoczenia wysoka a kąt padania promieni słonecznych, długość dnia, etc. wskazuje na konieczność spoczynku. Będzie miał sprzeczne bodźce. Pewne procesy się już rozpoczęły i nie będą miały kontynuacji bo brakuje czynnika temperaturowego.

Haniu - pąki rh są dość odporne na mróz /wszak misją rośliny jest rozmnażać się/. Najczęściej marzną na przedwiośniu - ruszają najwcześniej - najwcześniej się rozhartowują. Wystarczy lekkie ocieplenie a później znowu mróz i po kwiatach. Znaczenie ma też oczywiście odmiana a raczej termin kwitnienia, ale zasada jest taka właśnie.

A korzenie rh są wbrew pozorom dość odporne na mróz. Jedyne uszkodzenia mrozowe na korzeniach jakie widziałam gdy rh nie odbijał to były pęknięcia szyjki korzeniowej spowodowane mrozem - i tyczyło to rh z bordowymi liści / nie pamiętam już odmiany - jakiś wynalazek/. Groźniejsze jest wyparcie - ale to bardziej jest "ususzenie" krzewu a nie zmarznięcie korzenia.
____________________
Sebek 12:21, 25 lis 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
agulka79 napisał(a)
Witam! Też jestem początkująca i kupiłam sobie kilka dni temu RH Helsinki poczytałam juz trochę o hodowli ale mam pytanie nie chce go teraz wsadzać bo na razie ogód to wielka pustka i jeszcze nie wiem jak chce zaplanować sadzenia.Czy bezpiecznie poczekać z nim do wiosny ( mam go w doniczce w kuchni na oknie)


Poprzedniczki mają rację - zadołuj je w ziemi - możesz je przykryć liścmi
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Pszczelarnia 14:56, 25 lis 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Ciągle jeszcze podlewam. Ziemia nie zamarzła. Sucho strasznie.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
agulka79 15:05, 25 lis 2011


Dołączył: 20 paź 2011
Posty: 10
Dziekuje za szybką odpowiedz. u nas jeszcze jest ładnie i na plusie wiec jutro wsadzam go w ogrodzie i opatulę włókninką żeby biedaczek nie przemarzł.
____________________
MOTYLKOWO
agulka79 15:09, 25 lis 2011


Dołączył: 20 paź 2011
Posty: 10
Jeszcze jedno pytanko mam kupic ta ziemie kwaśną wykopać dołek i podsypać ta specjalną ziemią pod korzenie i wokół rh? dobrze rozumiem to co poczytałam w waszych postach?
____________________
MOTYLKOWO
Pszczelarnia 15:15, 25 lis 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Nie, samemu zrobić kwaśną, bo nie wiadomo czy w worku będzie kwaśna. Ziemia ogrodowa+obornik(zakwasza i nawóz)+torf kwaśny wymieszać. Na 1 RH trzeba 1 taczkę takiego środowiska mu przygotować. Ale jak tylko dołujesz, to nic mu się nie stanie, jak będzie tylko lekko kwaśna. Tak myślę.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
agulka79 16:28, 25 lis 2011


Dołączył: 20 paź 2011
Posty: 10
ok dziekuje za info. na zimę zadołuję a na wiosnę przygotuje ziemie i porządnie go zasadzę
____________________
MOTYLKOWO
agulka79 16:29, 25 lis 2011


Dołączył: 20 paź 2011
Posty: 10
Wasze Forum jest po prostu Fantastyczne , dzęki że jesteście i czuwacie !!!!
____________________
MOTYLKOWO
Sebek 20:06, 25 lis 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Pszczelarnia napisał(a)
Nie, samemu zrobić kwaśną, bo nie wiadomo czy w worku będzie kwaśna. Ziemia ogrodowa+obornik(zakwasza i nawóz)+torf kwaśny wymieszać. Na 1 RH trzeba 1 taczkę takiego środowiska mu przygotować. Ale jak tylko dołujesz, to nic mu się nie stanie, jak będzie tylko lekko kwaśna. Tak myślę.


Ja zaś kupiłem specjalną ziemię dla rh substrala - i chyba miała z widocznych czarną ziemię, torf i drobno zmieloną korę - być może miała obornik.

Myślę, że taki duży worek (80l) starczy dla 1 rh.
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
magja_ 11:11, 28 lis 2011


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Szacuje się że 10 l torfu wysokiego dostarcza roślinie kwasów humusowych na rok.
Worek 80 l mieszanki zawierać może ok 30% torfu wysokiego /trzeba sprawdzać na opakowaniu - o ile producent podaje/, czyli być może wystarczy na 2-3 lata + 1 /trochę kory/

Kwasów humusowych dostarczy też obornik i inna materia organiczna. Jeśli umieszamy 80 l 1:1:1 ziemi ogrodowej : z torfem wysokim : i obornikiem, czy np. ziemią liściową z dębu to robi nam się już 5 lat.

Można wziąć pod uwagę ten szacunkowy przelicznik, ale to są jedynie założenia / nie biorą pod uwagę np tego że podlewamy wodą z kranu o odczynie lekko zasadowym, że ulewne deszcze wypłukują kwasy humusowe/- w praktyce rozkład torfu następuje więc bardzo szybko, stąd tak ważne jest stałe dostarczanie roślinie materii organicznej.
No chyba że mamy ziemię w ogrodzie lekko kwaśną z natury.

Jeśli ktoś chce poznać odczyn swojej kranówki wystarczy zadzwonić do wodociągów - ja podlewam 7,8. Większość z Was będzie miała wodę w kranie o ph 7,5 - 8,5
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies