U mnie w ogrodzie z natury ziemia lekko kwaśna a z kranu leci mineralna....

Ewo - dziękuję, że poczytujesz bo mam wrażenie, że czasami wyrzucam z siebie nadmiar informacji ..

Magjo !
No nie rozróżniam pojęć (staram się) próchnica - czy można ją kupić gotową? Czy to jest po prostu ziemia jakaś tam z kompostem? Na pewno nie torf - to wiem.
A możesz rzec coś o pielęgnacji ziemi ilastej?

Magio.Czytam wszystkie Twoje posty ,jak Biblię i staram się zapamiętać.Dobrze ,że wszystko jest w odpowiednim miejscu,nie trzeba skakać po wątkach.
Pozdrawiam,
Mój chorowitek śpi ,zasłonięty od zimnych podmuchów wiatru.Oby do wiosny,Już 1 miesiąc mniej.....

Haniu - mam więc nadzieję,że nie jesteś buddystką

Wiem, że na Ciebie mogę liczyć No i teraz mi przychodzi do głowy w związku z balalajką temat hartowania i niekorzystnego wpływu aktualnej pogody na ten proces ale na szczęście nie mam czasu

Ewo - i mam dla Ciebie niespodziankę / chyba/ gdyż torf jest też rodzajem próchnicy, jest to właśnie tzw. próchnica torfiasta.
Próchnicą są drobinki pochodzenia organicznego, powstałe w wyniku rozkładu materii ożywionej, zarówno roślin jak i zwierząt, a rozkład ten musi być znaczny żebyśmy mieli do czynienia z próchnicą.
I tak kompostem nazywamy - pryzmę kompostową/kompost słodki - nierozłożony/ i jej produkt finalny, ale próchnicą nazwiemy jedynie produkt finalny pryzmy kompostowej.

Wiem, że pojawia się coś takiego w sprzedaży w workach jak próchnica. Moim zdaniem jeśli producent nazywa to próchnicą to powinna to być jakaś mieszanka torfu z kompostem lub obornikiem /też jest źródłem próchnicy/. Nie powinno być tam dodatków mineralnych jak ziemia. Ja jeszcze nie miałam okazji przyjrzeć się z bliska, może ktoś miał i poda skład.

Więcej Ewo napiszę po weekendzie o tej próchnicy oraz o glebie ilastej i badaniu przepuszczalności - o tym obiecywałam już kilka razy.

Dziękuję, temat gleby i ziemi mnie bardzo (aktywnie) zajmuje. Może w nowym wątku Gleba w ogrodzie?

Buddystką nie jestem,tylko sekciarką! A Ogrodowisko jest tą sektą,która mnie trzyma przy kompie.

Magjo, ta próchnica którą używam ma w składzie obornik rozłożony. Poczytam na worku co tam jeszcze. Ziemi nie ma, sama materia organiczna.
Kwaśna lub odkwaszona (słodka) w zależności od tego, z czego powstała.

Danusiu, jak Ty czytasz w mych myślach?! Nie chciałam zarzucać Cię potokiem pytań ale często rozmyślam o tym, czym ściółkujesz swoje (i cudze) rabaty. Oczywiście chodzi mi o kwiatowe rabaty zwłaszcza. Ja się właśnie zastanawiałam, co to jest ta próchnica (tzn. mnie ona kojarzyła się właśnie z kompostem i dobrze rozłożonym obornikiem, taką miękką brązowo-czarną pierzynką puchową) i jak ją robisz?

Tę dla klientów i do siebie na hidcotową to kupuję jako próchnicę w workach.

Próchnica kwaśna powstałą podejrzewam z igieł sosny i obornika.

A u mamy robimy kompost i dobrze rozłożony jest czarny i pulchniutki.Czasem sobie taki przywożę.