gnojówka nie jest mi obca. Wylałam juz w ogrodzie beczkę w tym roku i nastawiłam drugą. Także polecam Pelargoni nie podlewam bo to jednak troche cuchnie i domownicy protesują.
Kiedy, kiedy, kiedyyyy można zacząć??? )) Nosi mnie już
I oni już zaczęli przyjmować zamówienia!
w ubiegłym roku zamówiłam u nich pelargonie i byłam baaardzo zadowolona !
Tylko niestety nie udało mi się ich przezimować bo w wielkich ciężkich donicach rosły a w garażu nie dały rady. Przezimowane mam już drugi raz takie kupione na targu u nas- też je bardzo lubię, więc namnożę sobie niedługo
A tu wspomnienie lata
____________________
Ogród Marty - Kochaj i podążaj za marzeniami...
Ja już swoje pelargonie powynosiłam z piwnicy i zaczęłam. Po porządnym prysznicu i oberwaniu wszystkich wypuszczających wyciągniętych pędów, już zaczynają powolutku wypuszczać nowe listki, z których będę robić sadzonki
Mam pelargonię, która cały rok stała w chłodnym pokoju na parapecie. Ma sporo liści. Na oko wygląda dobrze. Mam z niej robić sadzonki, czy zostawić niech sobie rośnie?
Lepiej zrobić sadzonki - piszę to z mojego rocznego doświadczenia Ale zauważyłam, że rośliny młode z sadzonek lepiej rosły i kwitły niż przezimowane stare.
____________________
Ogród Marty - Kochaj i podążaj za marzeniami...
Czyli robimy sadzonki. Moje pierwsze sadzonki. W zeszłym roku włożyłam szczepkę do słoika z wodą. Kiedy się ukorzeniła wysadziłam do doniczki. Teraz mam ją właśnie na parapecie. A co z rosliną po zebraniu szczepek? Wylać na zbity pysk? Czy bedzie rosła?
Będzie wciąż puszczała młode odnóżki.Możesz zostawić w doniczce,albo wysadzić do ogrodu,będzie kwitła,ale nie będzie taka żywotna ,jak młode okazy.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie