agniecha973
15:59, 28 mar 2012

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Tak, musiało to być po rozmowie ze mną, bo mówiła, że jeszcze komuś wysłała. Najpierw zaczęła rozmowę, ze przeliczyli wszystko, sprawdzili i to na pewno ta tawuła. Ale ja się uparłam, że to nie te listki to na pewno nie tawuła i już nie dyskutowała. Zaproponowałąm jej wymianę na runiankę, bo tą u niej kupowałam i mogłam wziąć więcej, albo przelanie pieniędzy na konto. Wybrała to drugie. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale wydaje mi się, że będzie OK. Oni się coś nie orientują co mają. Ale masakra.