Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Ogród w budowie - nieustającej

Kondzio 20:18, 10 mar 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Gabriela napisał(a)


Nie, to ja zapraszam z nalewką, bo jak przyjadę samochodem to nici z degustacji.
hi hi hi nie ma sprawy
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
hanka_andrus 20:24, 10 mar 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Gabrielo,po takiej pracy, gorąca kąpiel, łyk naleweczki i łóżeczko.
Ja swój trawnik pojutrze robię.
Po dzisiejszej galopadzie przez rabatki jutro odpoczywam. Pazury trochę wyregulować trzeba.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Kondzio 20:25, 10 mar 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Ja trawnik jutro robie hi hi hi
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
gusiarz 19:08, 11 mar 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Gabrysiu... trawniczek czesalismy w ubiegły poniedziałek.... a we wtorek dograbianie resztek... rąk nie czułam... Dzisiaj betonowalismy placyk pod szopkę narzędziową i słupki pod konstrukcję do upięcia buków... znów rąk nie czuję... ale bardzo lubię to mega zmęczenie
Pierwszy krokusik się odważył
____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"
Tarnina 19:28, 11 mar 2014


Dołączył: 28 sty 2014
Posty: 646
O Chryste ja już prawie tydzień grabię u siebie i końca nie widzę... A dęby wciąż liście mają... masakra...
____________________
Chatka Baby Jagi Mój Blog http://domekbabyjagi.blogspot.com/
Gabriela 20:27, 11 mar 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
A ja wam powiem na to, że dzisiaj rano wstałam bez problemu, widocznie wymoczenie się w gorącej wodzie pomogło. Dzisiaj dalej było grabienie i zwożenie resztek, jeszcze nieskończone, bo dzień jednak bardzo krótki jeszcze mimo ciepła. A tu za czyszczenie rabat trzeba się brać i za warzywnik.
Więc dziewczyny - tylko gorąca kąpiel może was uratować przed unieruchomieniem po machaniu grabiami i przy budowie. Szczerze polecam. A że wszystkie trzy mamy blisko do Wieliczki, to tylko kąpiel z solą wielicką.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
EwaG 20:36, 11 mar 2014


Dołączył: 18 maj 2011
Posty: 1089
Gabriela napisał(a)

Nalewkę z berberysu wyprodukowałam na próbę, jest przepięknie czerwona. A dobra też, bo piłam u Dzidki w zeszłym roku.

Czarny bez - mam nadzieję że w tym roku wystarczy mi mojego na jakieś eksperymenta alkoholiczne.


Jestem miłośniczką nalewki z berberysu! Wg mnie z biegiem czasu kolor się zmienia, staje się bardziej rdzawy. Ta nalewka to hit wśród gości. Polecam też galaretkę berberysową (rozgniatam nerberys, lekko zalewam wodą, gotuję, przecieram i dodaję cukru, dla wygody żelującego).
Nalewka z czarnego bzu - chyba wolę jednak sok.
A jeszcze dojrzewa żurawinowa, z rajskich jabłuszek i winogronowa (zalana nazbyt słodką nalewką z brzoskwini).
____________________
Ewa ; Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/
Gabriela 21:15, 11 mar 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
No widzisz, a ja żadnej z wymienionych przez Ciebie nie próbowałam poza berberysową.
Z rajskich jabłuszek? To jest dobre? Moja mama która jest specjalistą od przetworów robi genialne jabłuszka w słodko-kwaśnej zalewie, pycha.
A nalewka winogronowa zalana za słodką brzoskwiniówką - że intrygująca to chyba mało powiedziane, ciekawe jak to razem może smakować? .
____________________
Ogród w budowie nieustającej
gusiarz 21:34, 11 mar 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 4725
Rajska jabłonka sadzona jesienią ... Miała kilka owocków... na nalewkę zbyt mało ... ale o przepis baaardzo proszę
PS
Przyznam po cichu że krokuska nie zerwałam
____________________
Agnieszka Ogród do kwadratu *** Pieniński zakątek "Nigdy nie mów źle o sobie... Inni zrobią to znacznie lepiej"
paniprzyroda 21:46, 11 mar 2014

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Rajską jabłonkę posadziłam jesienią, mam nadzieję na jabłuszka w zalewie przepis mile widziany nalewka z żurawiny dochodzi, winogronowa może być doskonała
mój ogród czeka, przeziębiłam się i nalewka nie pomogła, wirusa młodszy ze szkoły przytargał, ale chociaż na pocieszenie krokusy zakwitły
____________________
Dwa ogrody
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies