Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Ogród w budowie - nieustającej

Gabriela 08:42, 08 maj 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Wczoraj nic nie wyszło z wklejania zdjęć, więc może z rana internet będzie bardziej "chodzący".

Zdjęcia kwiatów moich lilaków dla Ewy. Nadmieniam że fantastyczne polskie odmiany bzów są w ogrodzie botanicznym w Warszawie, tym przy Łazienkach. Szkoda, że tak trudno je kupić.

Ludwig Spaeth, w rzeczywistości ciemniejszy.



Krasawica Moskwy, czyli Beauty of Moskow, bo ma i taką światową nazwę.



No name, a całkiem ładny, za chwilę zrobi się całkiem biały.



Węgierskie są jeszcze w pąkach, więc zrobię fotki niebawem i nie omieszkam wkleić. Szkoda że nie da się przesłać ich fantastycznego zapachu.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 09:03, 08 maj 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Dla Ani Małej Mi wilczomlecz, może ktoś wie jak się nazywa i zaspokoi jej ciekawość? Alina się zna na wilczomleczach.



____________________
Ogród w budowie nieustającej
Pszczelarnia 09:58, 08 maj 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Gabriela napisał(a)


Mam kilka lilaków - fioletowy Ludwig Spaeth, delikatnie dmuchnięty różem o pełnych kwiatach - Krasawica Moskwy i białego, który ma z początku brudnoróżowy odcień pąków bez nazwy.
Poza tym mam lilaki węgierskie - sztuk cztery. Trzy kupiłam rok temu u Tomka Grochowskiego, ale nie miały metek, rosną szybko i mają fioletowe i różowe w różnych odcieniach oszałamiająco pachnące kwiaty. Mam też palibina, który nie jest chyba palibinem, bo nie ma małych okrągłych liści i bardziej wygląda jak węgierski, ale zdecydowanie wolniej rośnie.

Nie mam pojęcia dlaczego nie mogę wgrać żadnych zdjęć, ani na Explorerze ani na Chromie.


Tego L. Spaeth'a kupiłam. Krasawica - dla mnie za mdła (ale Ta się uparł).
W Wojsławicach nad wzgórzem liliowców poprowadzono aleję lilaków. Obłędny widok i zapach.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
paulina_wero... 10:09, 08 maj 2014


Dołączył: 31 gru 2013
Posty: 693
Gabriela napisał(a)
Wczoraj nic nie wyszło z wklejania zdjęć, więc może z rana internet będzie bardziej "chodzący".

Zdjęcia kwiatów moich lilaków dla Ewy. Nadmieniam że fantastyczne polskie odmiany bzów są w ogrodzie botanicznym w Warszawie, tym przy Łazienkach. Szkoda, że tak trudno je kupić.

Ludwig Spaeth, w rzeczywistości ciemniejszy.



Krasawica Moskwy, czyli Beauty of Moskow, bo ma i taką światową nazwę.



No name, a całkiem ładny, za chwilę zrobi się całkiem biały.



Węgierskie są jeszcze w pąkach, więc zrobię fotki niebawem i nie omieszkam wkleić. Szkoda że nie da się przesłać ich fantastycznego zapachu.


śliczne kolorki lilaków, a ten biały pełny zachwycający
____________________
Nieuporządkowana działeczka
AniaK 11:47, 08 maj 2014


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Piękne lilaki, zapach musi być oszałamiający
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
Mirella 11:58, 08 maj 2014


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 4088
Śliczne Lilaki, zapach, wyobraźnia działa
____________________
Co się stało kwiatom...czemu zwiędły dziś... Storczyki
popcorn 12:18, 08 maj 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171

Jakie bzy! a jaki trawnik za nimi! Podziwiam pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
Gabriela 12:58, 08 maj 2014


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Macie rację dziewczyny, pięknie pachną i wyglądają, szkoda tylko że tak krótko kwitną. Dlatego warto przedłużyć sobie czas bzów o lilaki węgierskie, amurskie, ottawskie, palibiny.


Pszczelarnia napisał(a)


Tego L. Spaeth'a kupiłam. Krasawica - dla mnie za mdła (ale Ta się uparł).
W Wojsławicach nad wzgórzem liliowców poprowadzono aleję lilaków. Obłędny widok i zapach.


Bardzo się cieszę że T się uparł na Krasawicę, znaczy zna się chłopak. Nie jest mdła, tylko subtelna, zmienia się w trakcie rozkwitania.
Mam dostać od znajomej odrost lilaka bez nazwy, pełnego w przepięknym błękitnym kolorze, pachnącego obłędnie. No i skoro to odrost, to mam nadzieję że to będzie ta właśnie odmiana.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Pszczelarnia 13:11, 08 maj 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Gabrysia, wywołuję i postuluję powrót bzów i kalin do naszych (polskich) ogrodów. Pomyślałam sobie (wywaliwszy kilka bzów w ubiegłych latach), że jednak muszą wrócić (w miejsce im przygotowane).
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Mirella 13:23, 08 maj 2014


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 4088
Gabriela napisał(a)
Macie rację dziewczyny, pięknie pachną i wyglądają, szkoda tylko że tak krótko kwitną. Dlatego warto przedłużyć sobie czas bzów o lilaki węgierskie, amurskie, ottawskie, palibiny.



Gabrysia, świetny pomysł lecę do sąsiada może odstąpi kawałek ziemi
A na poważnie, to Krasawica, powala swoją subtelnością, miałam ale nornice zjadły , a może karczownik, nie wiem co to było,żal.
____________________
Co się stało kwiatom...czemu zwiędły dziś... Storczyki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies