Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w budowie - nieustającej

ewelaa74 14:08, 25 maj 2018


Dołączył: 29 kwi 2014
Posty: 857
Jakie masz już okazałe róże!
Majo rosarium dopiero zbierają się do kwitnienia. Całe w pąkach
Pozdrawiam
____________________
Ewela - http://www.ogrodowisko.pl/watek/4489-narodziny-ogrodu-eweli
sylwia_slomc... 23:55, 27 maj 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82181
Gabrysiu bardzo dziękujemy za spacer po Twoim ogrodzie, bylinami i różami nadal się zachwycam Rok trudny dla roślin niestety, różanki większej u nikogo jeszcze nie widziałam
Bardzo ciekawy podział przestrzeni i fajnie pomyślany. Mordor jest fantastyczny i rabata pod oknami też
fotki dam jak mi syn zrzuci, ale już pewnie po wizycie ekipy Mai bo nie zdarzę wcześniej, a jest co oglądać
Za roślinki nie dziękuję, ale jestem wdzięczna
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
paniprzyroda 00:12, 28 maj 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Nie wiem jakim cudem przegapiłam fotki u Ciebie Tzn. wiem, bo czas mi się skurczył w maju i czerwcu Pięknie jest, będzie jeszcze piękniej. Kwiaty bzu czarnego wczoraj oskubane ( zaprosiłam gości do pomocy) suszę i mieszam z zieloną herbatą.
Obydwie roślinki kwitną
____________________
Dwa ogrody
Kuklik 23:05, 28 maj 2018


Dołączył: 02 cze 2012
Posty: 1921
Bardzo mi się spodobała ławka... Mordor wygląda bardzo angielsko, róża-miłość iście magiczna, chętnie bym powąchała...
____________________
Iza Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów
laurowisnia 10:01, 29 maj 2018


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Różę przesadź koniecznie, moja stara miłość Gloire de Dijon, również róża Noisette wytrzymała dwie zimy ale nie dane mi było powąchać choćby jednego kwiatka. Nie wiadomo jakie te zimy dalej będą.
Ten pierwiosnek na rabacie w tym miejscu wybornie.
____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
Iwonka 15:39, 03 cze 2018


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4222
Gabriela napisał(a)














Piękne rabaty u Ciebie Gabrysiu a ławeczką jestem oczarowana Jestem na etapie poszukiwań, tę zapisuję do inspiracji. Zrobię chyba też kolejne podejście do róż. Nazwa ulicy w końcu zobowiązuje Jestem pod wrażeniem jak je u ciebie oglądam, ślicznie ci kwitną. Muszę zerknąć, czy dosadziłaś coś przy tarasie. Chyba dwa lata temu jedna dorodna róża ci przemarzła.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Gruszka_na_w... 22:51, 03 cze 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22114
Gabrysiu, rok temu kupiłam najzwyklejszego ambrowca. Miał niewiele ponad metr wzrostu. Wsadziłam go na zapłociu przy wjeździe na posesję. Bez szwanku, nieokryty, przeżył dwa ataki beśnieżnego mrozu (lutowy i marcowy do -18). W tej chwili ma już nieco powyżej 2 metrów. Tam, gdzie rośnie jest wygwizdów jak w Chicago.
Mordor wypiękniał niesamowicie. Przyjemny zakątek powstał.
Królicze uszy mi w tym roku wymarzły- za wcześnie je oczyściłam z ubiegłorocznych resztek.
Róża ze strefy 7/8, to tylko u Ciebie może się trafić, ale rzeczywiście jest piękna.
Za każdym razem, kiedy przechodzę koło moich dwóch rugos, to sobie Ciebie ciepło wspominam.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gabriela 22:55, 03 cze 2018


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Dziękuję Wam za wpisy, bo wątek prawie nie żyje.

Ławka metalowa na placyku ma oparcie z głową konia - zauważyła to Aldona jak była w związku z lilakowym wyjazdem.
Placyk różano-cisowo-ławkowy wygląda teraz tak:









A ławka lutyens'a zmieniła miejscówkę na życzenie męskiej części rodziny i została zapoduszkowana. To jest ten długi model, więc śpi się dobrze.







____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 22:59, 03 cze 2018


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Iwonka pytała o różę przy tarasie, czyli Grahama Thomasa. Pierwszy egzemplarz był bardzo dorodny, ten jest drugim, różnie z nim bywało po zimach, teraz jakoś rośnie, ale wysokości jeszcze nie ma, teraz ma może 130 cm.

____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 23:06, 03 cze 2018


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Gabrysiu,
Za każdym razem, kiedy przechodzę koło moich dwóch rugos, to sobie Ciebie ciepło wspominam.


No proszę, jak miło. U Ciebie jednak cieplej nie tylko w sercu, ale i w ogrodzie, ale skoro ambrowiec zimuje też u Kasi pod Warszawą, to może i u mnie się uda.

Różuję na całego, przy tej włoskiej wiośnie, róże pachną codziennie niesamowicie, na trawie są dywany białych i różowych płatków, piękny czas, pomijając suszę, która jest nawet u mnie.

Colette



Rząd wonnych piękności



Róża na jabłoni Royality












____________________
Ogród w budowie nieustającej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies