Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogrodowy pamiętnik

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogrodowy pamiętnik

eVka 09:37, 05 lis 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Nowa12 napisał(a)
Jesienią bardzo doceniam kosiarkę. Grabienie liści za długo trwa. W trakcie roboty.

Przejrzałam ostatnie zdjęcia, troszkę poczytałam o kompoście i dżdżownicach (ja bym go jeszcze do wiosny zostawiła), cudnie masz kochana!
A to zacytowana przeze mnie zdjęcie jest rewelacyjne, taki idealny zielony dywanik! Schodki świetnie w tym miejscu wyglądają
Pozdrawiam!
____________________
KasiaBawaria 12:30, 05 lis 2021


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Jak masz ustawiona kosiarke, ze tak ladnie ci liscie zbiera?Ja mam mnostwo resztek malutkich po koszeniu lisci.
____________________
Zapraszam na kawe
eVka 15:06, 05 lis 2021


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Ja kilka razy przejeżdżam kosiarką, żeby zebrać te drobne pocięte listki.
____________________
Nowa12 17:56, 05 lis 2021


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Martka napisał(a)
Duże drzewa są niezastąpione... fajnie, że je doceniasz. Ja też czekam na róże, być może jutro kurier dojedzie, nie mogę się doczekać sadzenia.


I doceniam i psioczę. Zwłaszcza jesienią .
Moje róże przyszły. Jutro będę sadzić.
Ale jedną muszę dać do donicy bo nie chcę już przesadzać ostrożek, w miejsce których wyląduje róża.
Na wiosnę zrobię zamianki i wtedy różę wsadzę na rabatę.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 18:00, 05 lis 2021


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
effka napisał(a)

Przejrzałam ostatnie zdjęcia, troszkę poczytałam o kompoście i dżdżownicach (ja bym go jeszcze do wiosny zostawiła), cudnie masz kochana!
A to zacytowana przeze mnie zdjęcie jest rewelacyjne, taki idealny zielony dywanik! Schodki świetnie w tym miejscu wyglądają
Pozdrawiam!


Kompost wywalony na kółko po basenie i będzie na nim zimował .
Dżdżownice częściowo przerzucone do kompostownika a reszta się pochowała.
Kompostownik zapełniamy liśćmi. Ja lubię ziemię liściową. Gorzej i trudniej mi się kompostuje trawę z resztkami. Długo to trwa.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Nowa12 18:04, 05 lis 2021


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
KasiaBawaria napisał(a)
Jak masz ustawiona kosiarke, ze tak ladnie ci liscie zbiera?Ja mam mnostwo resztek malutkich po koszeniu lisci.


Od niedawna mamy spalinową kosiarkę i ona ładnie zbiera o wiele lepiej niż nasza wcześniejsza elektryczna.
Ale jak piszę Ewa czasem trzeba przejechać drugi raz żeby zebrać do czysta.
Ale to i tak szybciej niż grabienie albo odkurzacz.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Ewa777 00:13, 06 lis 2021


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18354
Pięknie u Ciebie przebarwił się ambrowiec. U mnie jeszcze zielone.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Kokesz 07:46, 06 lis 2021


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6665
Nowa12 napisał(a)


Kompost wywalony na kółko po basenie i będzie na nim zimował .
Dżdżownice częściowo przerzucone do kompostownika a reszta się pochowała.
Kompostownik zapełniamy liśćmi. Ja lubię ziemię liściową. Gorzej i trudniej mi się kompostuje trawę z resztkami. Długo to trwa.



Właśnie opróżniłam dwa kompostowniki, żeby załadować je na nowo liśćmi.
Stary zapakowany w worki czeka do wiosny.
W jednej komorze miałam liście i trociny plus trochę zielonego.
W drugiej prawie same owoce i warzywa z warzywnika, trawa, byliny.
Do każdej dodawałam gnojówki z czego akurat miałam.
Nawet z chwastów. Namoczone wytłoczki od jaj lub kartony.
Po roku, bez przerzucania (brak czasu) kompost jest.
U mnie cała koszona trawa ląduje jako ściółkę pod rośliny.

____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Martka 16:58, 06 lis 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Miejsce po basenie okazuje się bardzo praktyczne mój kompostownik nie może się doczekać liści w ogrodzie, na razie jego zawartość to głównie zielone i faktycznie długo trwa kompostowanie, teraz jestem mądrzejsza i przesypuję drobną korą, dopóki nie będzie większych ilości liści.
Nowa12 20:35, 06 lis 2021


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
Róże posadzone a więc Lady of Shalott, Amelie Nothomb na razie do donicy i Piano.

A to moje ciski, które liczę że kiedyś będą kulkami.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies