Twój chłop to skarb. Gdzieś takiego wynalazła..
Ja się cieszę że mój czasami coś pomoże przy grubszych pracach i trawnik skosi.. zielsko wywiezie na kompostownie.. a Twój to już wogle ideał.
A co do czoka to mam owszem kilka kojaków, ale reszta to zwykłe karasie. Miałam jedną złotą orfę ale woda się latem nagrzała i .. nie wytrzymała takich warunków.. a ja głupia nie wpadłam na to, że woda za ciepła i że z tego powodu brakuje tam tlenu

Wszystkie ryby pływały łapiąc powietrze z powietrza.. potem dopiero wymyśliłam..
Uczę się.. i stąd jestem czuła na błędy w hodowli jakichkolwiek rybek.. bo błędy się mszczą.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.