Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ranczo Szmaragdowa Dolina II

sylwia_slomc... 17:20, 18 kwi 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82044
Milka napisał(a)
No ciekawe, co to podgryza, może coś innego mu dolegało....u mnie jeden rodek podejrzany też, mszyce totalnie zaatakowały, musiałam oprysk robić; mróz i u mnie ciut Susan zmroził i derenia Rubrum, taki klimat. Straty zawsze jakies będą, nieuniknione, bo albo mróz, albo susza.


Byłam przed chwilą u Ani, jeszcze jeden kopiec w po bliżu muszę rozkopać i przekrój zobaczyć, dopiero bedę mieć pewność czy nie karczownik, chyba najbardziej tego się boję bo to po stronie tego ugoru sąsiada jest.
Co by złych nowin nie było za mało to na rabacie w podwórku na której od dwóch sezonów już nic nie było dosadzane i do tej pory było ok po zimie nagle teraz wiosną jeden rodek( trzy sezony już u mnie rośnie) jest koronkowy.
Anitka z Agą stwierdziły zgodnie opuchlaki!
Skąd? Nic nie dosadzałam, nie było do tej pory, dookoła rodków nie ma , ani żursawek, szczere pola, tyle co u mnie od kilku lat i do tej pory bez opuchlaków, nie dosadzałam tam ani rodków nowych ani żurawek w pobliżu
Jedyne co mi przychodzi do głowy jeszcze to może jakieś jajka z korą dosypywaną w ogrodzie jesienią w donicach z bali?
Ale nie poszły na żurawki w donicy ( z własnego podziału, bez opuchlaków)tylko przez pół podwórka na rodka poszły?
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Milka 17:37, 18 kwi 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Niekoniecznie opouchlaki, są pewnie inne stwory, co żreją; ja u siebie am tez koronki i wiesz co znalazłam, całe stada malutkich ślimaków w skorupkach i one mi wyżerają
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Mala_Mi 20:29, 18 kwi 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
jak karczownik to ewidentnie widać ślady gryzienia.. kiedyś to mi tak pociosął drzewka i krzewy , że wyglądały jakby temperówką je ostrugał.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
sylwia_slomc... 21:21, 18 kwi 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82044
Milka napisał(a)
Niekoniecznie opouchlaki, są pewnie inne stwory, co żreją; ja u siebie am tez koronki i wiesz co znalazłam, całe stada malutkich ślimaków w skorupkach i one mi wyżerają

Rodoendrony Ci ślimaki wyżerają Irenko?. Bo to twardy liść one raczej wolą miększe chyba.
No nie wiem nigdy tak nie miałam, nic nowego nie sadziłam na tej rabacie
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 21:25, 18 kwi 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82044
Mala_Mi napisał(a)
jak karczownik to ewidentnie widać ślady gryzienia.. kiedyś to mi tak pociosął drzewka i krzewy , że wyglądały jakby temperówką je ostrugał.

Mnie raz w podwórku różę zjadł z dnia na dzień zwiędła mysle co jest grane, a ona zero, dosłownie zero korzenia. Zwalczyłam bo tam różanke miałam i była obawa o kolejne, ale tam były tunele, a tu grzebałam i nic nie trafiłam, żadnej dziury, jest kopiec, ale jakieś dwa metry dalej i tam zagrzebałam jest dziura, prowadzi w innym kierunku trochę, ale pod ziemią kto wie, czy ona krecia czy karczownika będe wołać jak fotke wrzucę( na razie jest w aparacie jeszcze)Ale wydaje mi się, że krecia....
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Poppy 21:48, 18 kwi 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Sylwio, mam nadzieje, ze zlapiesz szkodnika!

Obejrzalam program w 'Mai w ogrodzie', z Waszym w roli glownej. Fajnie wypadliscie I ogrod. Dopiero dzieki zdjeciom z gory zalapalam rozklad Waszego ogrodu, czasami takie wlasnie widoki pozwalaja ogarnac calosc.
Jestem pod wrazeniem, ze obrabiacie taki kawal pola nie mieszkajac przy ogrodzie!
Nie bede pytac, jak to robicie, ale jestem pelna podziwu!
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
sylwia_slomc... 21:57, 18 kwi 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82044
Poppy napisał(a)
Sylwio, mam nadzieje, ze zlapiesz szkodnika!

Obejrzalam program w 'Mai w ogrodzie', z Waszym w roli glownej. Fajnie wypadliscie I ogrod. Dopiero dzieki zdjeciom z gory zalapalam rozklad Waszego ogrodu, czasami takie wlasnie widoki pozwalaja ogarnac calosc.
Jestem pod wrazeniem, ze obrabiacie taki kawal pola nie mieszkajac przy ogrodzie!
Nie bede pytac, jak to robicie, ale jestem pelna podziwu!

Jak robimy....metodycznie co dziennie po trochu, po świętach rzucam sie o glebe i plewię, plewię, plewię....chyba, że wcześniej padnę
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
la_estrellita 22:07, 18 kwi 2019


Dołączył: 30 mar 2018
Posty: 876
Współczuję strat. Driakiew to bardzo sympatyczna roślinka. U mnie kwitła prawie cały sezon.
____________________
Agnieszka Gutlandia
sylwia_slomc... 22:45, 18 kwi 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 82044
Ja ją dałam w łąkę liczę na samosiew
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Poppy 23:29, 18 kwi 2019


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
sylwia_slomczewska napisał(a)

Jak robimy....metodycznie co dziennie po trochu, po świętach rzucam sie o glebe i plewię, plewię, plewię....chyba, że wcześniej padnę


Umarlas mnie Sylwio
Chociaz ja blisko bywam rzucenia sie na glebe, tyle ze z innych powodow.
____________________
Poppy, czyli oswajanie “I am not lost, for I know where I am. But however, where I am may be lost.” Winnie the Pooh
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies