Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Sałatka pokrzywowa

Pokaż wątki Pokaż posty

Sałatka pokrzywowa

Mgduska 09:29, 18 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
antracyt napisał(a)
Portrety tulipanowe są jeszcze aktualne? U mnie ostały się razem 4 sztuki i zrobiło się zielono.


Najstarsze zdjęcia są z niedzieli Ale u mnie wszystko jest później i nie było upałów.
____________________
Sałatka pokrzywowa
antracyt 09:31, 18 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11650
A wiecie, przyglądam się od zeszłego roku mszycom na krzewach i zauważyłam pewne stałe. Na rabacie rosną obok siebie kalina burkwooda i czarny bez. Obie oblepione mszycami, ale po tygodniu kalina, tak jak napisała Jolanka, ma dosłownie zeżarte liście, a czarny bez prawie nie ma mszyc, bo zeżarły je biedronki. Ciekawe, dlaczego na kalinie nie zauważyłam ani jednej młodej biedronki?
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Mgduska 09:32, 18 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
jolanka napisał(a)
U Ciebie to jednak inna strefa klimatyczna, pięknie, kolorowo, rośliny witają się z niebem. Też mam te kalinę i też niestety mszyce ją uwielbiają. Miałam nadzieje, że w tym roku będzie jakoś inaczej i przegapiłam moment kiedy ja obsiadły i dosłownie zeżarły liście


Potwierdzam, jam z Północy
Ostatnio patrzyłam na kalinę i o tym samym myślałam - że zapomniałam spryskać profilaktycznie czymś nieprzyjemnie pachnącym, typu mydło potasowe, a ona już zakwitła. Ale jak dotąd nie zauważyłam mszyc, chociaż dwa ubiegłe lata niszczyły ja strasznie. Zerknę przy okazji.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Mgduska 09:35, 18 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
antracyt napisał(a)
A wiecie, przyglądałam się od zeszłego roku mszycami na krzewach i zauważyłam pewne stałe. Na rabacie rosną obok siebie kalina burkwooda i czarny bez. Obie oblepione mszycami, ale po tygodniu kalina, tak jak napisała Jolanka, ma dosłownie zeżarte liście, a czarny bez prawie nie ma mszyc, bo zeżarły je biedronki. Ciekawe, dlaczego na kalinie nie zauważyłam ani jednej młodej biedronki?


Bez coś w sobie musi mieć. Podobno wydziela jakieś lotne związki, działające przeciwbakteryjnie, dlatego sadzono go w pobliżu śmietników. Może biedronki akurat to lubią?
____________________
Sałatka pokrzywowa
antracyt 09:54, 18 maj 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11650
Mszyce chyba też, co roku gałązki ma dosłownie czarne, całe oblepione. Kiedyś pryskałam je wodą z węża i odpadały płatami(taka gruba warstwa ich była), odkąd tego nie robię, sprawę załatwiają biedronki. Szkoda, że na kalinę obok nie zaglądają, ale już na inną, w drugiej części ogrodu tak.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Judith 10:11, 18 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9928
Ja pryskam chemią bez litości... Obserwuje kalinę i działam, jak tylko pojawiają się te czarne potwory... Działa.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Mgduska 10:44, 18 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Działa, ale na biedronki pewnie też. Ja bym Cię zachęcała do łagodniejszych metod - mszyce nie zabiją żadnej rośliny, a chemia zabija wszystko, na co trafi. Mszyca to też życie - u mnie po krzakach skacze mnóstwo sikorek, które objadają je ze szkodników, z mszyc też
____________________
Sałatka pokrzywowa
Judith 11:18, 18 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9928
To świadoma decyzja. Ogród mam spory, jest miejsce dla różnych stworzeń, ale nie na kalinie i nie na różach .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Martka 11:31, 18 maj 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
A ja też mam pytanie z beczki szkodnikowej, dziś odkryłam, że moje sałaty (padają jedna po drugiej), zajada (edit: tu było dosadne słowo, ale ogarnęłam emocje haha) drutowiec! Miałyście z nim do czynienia? Ofiary potem są wciągane pod ziemię, tylko nie wiem, czy to też drutowiec robi czy już coś innego zabiera się do tej roboty?
Mgduska 11:56, 18 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Martko, ja ostatnio znalazłam w szklarni dwie sadzonki sałaty odgryzione od korzenia i myślę, że to też mogło być to zwierzę. Czy to one wciągają, tego nie wiem, znalazłam taki opis (ogrodinfo.pl):

"Młode larwy żywią się resztkami roślinnymi, starsze niszczą kiełkujące nasiona, uszkadzają młode rośliny lub wgryzają się do korzeni. Mogą również żerować w szyjce korzeniowej. Największe szkody wyrządzają w początkowych fazach rozwojowych roślin, które uszkodzone zamierają. Próg zagrożenia wynosi 2 drutowce na 1 m2 powierzchni uprawy do głębokości 20 cm. Jedyną, dopuszczoną obecnie metodą zwalczania jest wykładanie na małych powierzchniach przynęt w postaci kawałków ziemniaka lub marchwi. Przynęty należy wkopać co 1,5-2 m między roślinami, oznaczyć to miejsce, codziennie sprawdzać i usuwać zgromadzone w przynętach drutowce i zmieniać kawałki ziemniaków i marchwi, ponieważ stare nie przywabiają szkodników."

Kiedyś zalecano 'motyczenie międzyrzędzi', to moje ulubione ogrodnicze pojęcie Miało sens, ułatwiało wydobycie szkodników na powierzchnię ziemi, skąd ptaki mogły je sobie pozbierać. W szklarni to niewykonalne, ale u Ciebie jak najbardziej. Plus pułapki, opisane wyżej.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies