Właśnie, właśnie, nic na siłę
Irys w Twoim avatarze jest obłędny. Pachnie?

Generalnie uważam, że w sierpniu powinno się NIC NIE ROBIĆ. Sierpień jest od odpoczywania, nie pracy.

Ha! Sto lat się nie odzywałam, ale oglądam i czytam. I stwierdzam to, co pierwszy raz u Ciebie napisałam. Ta sałatka pokrzywowa niezwyyykleee smaczna

Głos rozsądku!
Oraz: Mgdusko, czysta przyjemność, podziwiać Twój ogród na fotkach, jeszcze czystsza na żywo, wiadomo, Lilarose, Szczęściaro
Cupcake bardzo polubiłam. Teraz rządzą się.

Kochana, wiesz jak to jest- nie da się ot tak wszystkiego zobaczyć, człowiek oszołomiony ma ograniczoną percepcję

Generalnie uważam, że w sierpniu powinno się NIC NIE ROBIĆ. Sierpień jest od odpoczywania, nie pracy. Przestańcie się, Dziewczyny i Chłopaki stresować, drink z palemką i ewentualnie kartka, żeby zapisać pomysły na to, co zrobić jesienią. Jesienią! Albo wiosną. W sierpniu można ewentualnie przesadzić piwonie, albo irysy. I tyle. Żadna niemoc, tylko odpoczynek, zasłużony!

Będę się powtarzać, jak zwykle u ciebie pięknie, kwieciście i pewnie pachnąco. Floksy uwielbiam właśnie za zapach. U mnie bardzo chętnie się sieją, jako nieliczne. Bo werbena i stipa nie. Więc jest to pewien ewenement.
Cupcake mega fajne. Muszę sobie wysiać. Kiedyś próbowałam cytrynowe kosmosy siać ale mi nie wyszło z pikowaniem. Ciekawe czy bezpośrednio do gruntu dałyby sobie u mnie radę.