Dzięki Asia!
Jak co poniedziałek, muszę się otrząsnąć. U nas lało sporadycznie, na zmianę z upałem, poza tym, że ślimaki dają czadu - pogoda wymarzona dla roślin. Przez krótki kawałek tygodnia - od środy do piątku - ogród urósł, następne róże rozkwitły, jest kolorowo i pachnąco.
Przykro czytać, że na południu, jak u Sylwii ze Szmaragdowej, są powodzie. Nie widziałam zdjęć, bo nie wiem gdzie szukać. No i tak - my tu sobie kawkę mrożoną, a oni tam z trudem zbierają siły do walki z mułem.

Pochwal się

Mgduska napisał(a)

. Nie widziałam zdjęć, bo nie wiem gdzie szukać.

Sylwia wrzuciła jednak na swoim wątku fotki z bieżącej sytuacji.

Łubu du ...gdzie żeleźniaki?

Już w ziemi
Nie wiem, czy będą kwitły, bo przyszły same liście - chyba dopiero w przyszłym roku?

A jakie żeleźniaki kupiłaś?

Bulwiaste - fioletowe, odmiana Bronze Flamingo

Ale on ma super łodygi

No właśnie!
Tylko durnowato posadziłam, chyba - upał był, nie miałam siły kopać. Poza tym kolejny worek z nową ziemią okazał się być torfem - nie mam już siły do marketów. Co kupię to torf, a nie bardzo mam z czym mieszać, trzeba by odkopać kompostownik do samego dna, ale znowu w upał nie mam siły etc.

Piękne widoki rabatowe. Rośliny bardzo w moim guście. W irysach bródkowych zakochałam sie w tym roku Posadziłam parę, ale jeszcze nie kwitły.