Ewa, bardzo dziękuję.
Mam tylko nadzieję, że stokrotki nie zmarzną. Oczywiście kusi mnie jeszcze jedna donica - największa lub średnia, ale nie wiem czy to już nie będzie przesada?

Jeszcze mam pytanie do Ciebie, Ewa. Czy można już przycinać derenie białe?

Też bym sobie nie odmówiła

To jeszcze bardziej mi sie te nigra podobają
Ja coś czuję,że to są moje pierwsze ciemierniki,ale nie ostatnie

Prawie czarne,wow !
Liście też są śliczne to prawda

Wg mnie trzecia donica koniecznie potrzebna W takiej wielkiej mogłabyś zrobić piękną kompozycję i nie wysychającym tak szybko jak mała

Derenie przycinamy zimą, ale nie w czasie mrozów. Jaka jest u Ciebie temperatura?

Wiolka, tylko przesadzania nie lubią. Tetrisowałam z nimi jak ze wszystkim, no i teraz te w gruncie nie kwitną. Myślę, że muszą się ukorzenić. Mam nadzieję, że się wezmą w przyszłym roku.

Dzisiaj był cudny, słoneczny dzień. Powycinałam seslerie jesienne, molinie moorhexe, pozbierałam śmieci. Teraz czekam na trochę cieplejsze dni, żeby przesadzić hortensje, miskanty i inne trawy.

Faktycznie cebulowe są na wierzchu. Może jutro uda mi się zrobić kilka zdjęć.

No i za radą Asi, posiałam paprykę w doniczce (w domu). Zobaczę czy się uda w gruncie.

P.S. Czuję, ze dawno nie pracowałam w ogrodzie,

Właśnie pamiętam o tym jak Toszka trąbiła
Spoko miejscówka będzie stała

O tak, dzień był naprawdę cudowny Może jutro też będzie ładnie, to uda mi się choć troszkę podziałać. Trzymam kciuki za paprykę

Fajnie, że najpierw czytasz, później robisz. U mnie czasami trochę na wariackich papierach.