Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Hortensjowo

Pokaż wątki Pokaż posty

Hortensjowo

Mgduska 09:47, 20 lip 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
To nie jeżówki, tylko jeżówy! Ale piękne, u mnie tylko ta jedna w donicy jest taka dorodna.
____________________
Sałatka pokrzywowa
Kokesz 10:40, 20 lip 2022


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Cudo
Robisz może jakieś drzwi otwarte, żeby zobaczyć te obrazy na żywo?
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
LIDKA 17:14, 20 lip 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 7137
Helen napisał(a)
Jeżówki prawie w pełni



Śliczne kolory tych jeżówek. ładnie w Twoim buszu wyglądają. Po robocie pojadę do sklepu,
może jakieś kupie. Przez forum mam ostrą fazę chciejstwa dziś.

A moje jeżówki z siewu stoją pipki takie w doniczkach. Wysadzę do gruntu po upałach i ciekawe czy coś z tego będzie. Aktualnie susza u mnie i musze podlewać. I róże mam do cięcia i nie wyrabiam bo wracam późno i czasem się nie chce, na szczęście nie ma komarów i można dłużej wieczorem coś porobić.

Na wiosnę chyba kupie i rozłożę linie kroplujące na rabatach bo dotąd mam tylko pod tujami. Za dużo już mam krzaków na ręczne podlewanie.

jak często właczasz Twoje linie?

pozdrawiam serdecznie Sabinko.
p.s. roślinki od Ciebie żyją.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Helen 21:40, 20 lip 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8312
mrokasia napisał(a)

O rety!!! Cudownie! Jak na obrazie .

Fajnie to ujęłaś, dzięki
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 21:42, 20 lip 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8312
Mgduska napisał(a)
To nie jeżówki, tylko jeżówy! Ale piękne, u mnie tylko ta jedna w donicy jest taka dorodna.

Niektóre odmiany są wyjątkowo ekspansywne, jak Delicious Candy i Blackberry Trufle. No i zwykła jeżówka różowa - ta mi dorasta do 1,5 m
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 21:44, 20 lip 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8312
Kokesz napisał(a)
Cudo
Robisz może jakieś drzwi otwarte, żeby zobaczyć te obrazy na żywo?

Renia, dzięki
Oczywiście, zapraszam, tylko niech zelżeje ten okropny upał
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 21:47, 20 lip 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8312
LIDKA napisał(a)


Śliczne kolory tych jeżówek. ładnie w Twoim buszu wyglądają. Po robocie pojadę do sklepu,
może jakieś kupie. Przez forum mam ostrą fazę chciejstwa dziś.

A moje jeżówki z siewu stoją pipki takie w doniczkach. Wysadzę do gruntu po upałach i ciekawe czy coś z tego będzie. Aktualnie susza u mnie i musze podlewać. I róże mam do cięcia i nie wyrabiam bo wracam późno i czasem się nie chce, na szczęście nie ma komarów i można dłużej wieczorem coś porobić.

Na wiosnę chyba kupie i rozłożę linie kroplujące na rabatach bo dotąd mam tylko pod tujami. Za dużo już mam krzaków na ręczne podlewanie.

jak często właczasz Twoje linie?

pozdrawiam serdecznie Sabinko.
p.s. roślinki od Ciebie żyją.

Lidka, jeżówki polecam, ale teraz byłabym wybredna jeśli chodzi o odmiany.
W sumie to teraz (z tym doświadczeniem) chciałabym zakładać ogród od nowa, byłby dużo bardziej przemyślany. I wiele roślin kupiłabym w innych odmianach.

U mnie linia chodzi codziennie lub co drugi dzień. Jednak zdecydowanie bym wolała deszcze niż te linie...

____________________
Helen - Hortensjowo
mrokasia 22:04, 20 lip 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18010
Helen napisał(a)

Niektóre odmiany są wyjątkowo ekspansywne, jak Delicious Candy i Blackberry Trufle. No i zwykła jeżówka różowa - ta mi dorasta do 1,5 m


A u mnie Blackberry Truffle skarłowaciały i prawie zanikły. Ładne były tylko w pierwszym roku po posadzeniu. Wykopałam je niedawno i wsadziłam do doniczki, może jeszcze jakoś się zbiorą.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Magara 23:44, 20 lip 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6662
Helen
No właśnie przed chwilą u Judith o jeżówkach pisałam...
Że te śliczności odmianowe mnie nie lubią, czemu, czemu???
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Helen 05:38, 21 lip 2022


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8312
mrokasia napisał(a)


A u mnie Blackberry Truffle skarłowaciały i prawie zanikły. Ładne były tylko w pierwszym roku po posadzeniu. Wykopałam je niedawno i wsadziłam do doniczki, może jeszcze jakoś się zbiorą.

Faktycznie muszą być sporo dokarmiane, ale rosną jak szalone. I kilka sąsiadek też je ma w ogródku
To, że posadziłaś do nowej ziemi w doniczce, może je uzdrowić
____________________
Helen - Hortensjowo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies