no ładnie 55 wpisów do nadrobienia

tego jeszcze tu nie miałam
męża pstryknij w nos od nas! chyba pierwszy raz nam podpadł! jak można zanudzić skoro tyle się dzieje! toć ja nie zdążyłam się jeszcze przyzwyczaić do tego że bałaganu nie ma, że rabaty kipią, że trawa zielona, ja pierdziele! szok!
a z tym zapylaniem melonów! oplułam monitor kawą! bo też bym pewnie tak z nerwów zrobiła o ile bym się zapylania w ogóle podjęła! podziwiam za odwagę bo jak na początkującą posiadaczkę szklarni to przez te doktoraty zagięłabyś pewnie nie jedną babcię!
dobra robota GOŚKA! ;]