Mgduska napisał(a)

A co mam nie chcieć! Pewnie, że chcę
Już piszę

oki, wyślę pewnie w przyszłym tygodniu.
Zbierałam jeszcze werbenę patagońską, ale chyba widziałam, że ją masz?

wałbrzyskie lasy baaardzo lubię


ławeczka księżnej Daisy


wzdłuż leśnej ścieżki

i takie osobliwości


przed lasem

Na 3 i 4 zdjęciu jest rdestowiec sachaliński - cholera bardzo trudna do wyplewienia. Obcy, inwazyjny. Alan Titchmarsh kiedyś opowiadał, że można go wyrywać, wykopywać, deptać i tak przez siedem sezonów, a potem lepiej sprzedać teren, bo on i tak wyjdzie.
Nieopatrznie mamy go pod płotem działki mojej Mamy, tępimy drugi rok, łatwo nie jest, ale zamierzamy go przeżyć
Piszę ku przestrodze - żeby nikogo nie ujęła uroda jego kwiatków

Jola_M napisał(a)

Chwila nieobecności, ale już jestem z porcją wrześniowych zdjęć

Aksamitne szaleństwo



Rozplenice późno kwitną w tym roku

Cudne te twoje poduchy aksamitkowe
Prześliczne wyglądają
I smagliczki i werbeny i hortensje i trawy piękności.
wszysko mi się u ciebie podoba

Napisałam wiadomość, odbierz

Mgduska napisał(a)

Napisałam wiadomość, odbierz

Odpisałam

Mini sesja jesienna - jutro wrzucę więcej

Hej Jolu
Czekam na to jutro i doczekać się nie mogę

Kim napisał(a)

Hej Jolu
Czekam na to jutro i doczekać się nie mogę

Hejka! No faktycznie trochę mi nie wyszło
Poprawię się - obiecuję, że dziś coś dorzucę