Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

popcorn 08:18, 07 maj 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Ania sa brzydkie jak noc i je wysadzę po kwitnieniu na dół działki gdzie nie będę na nie patrzeć buaahaha a tu posadze pewnie las werbeny i tyle.

Też na tej zasadzie kupiłam bo stała nietknięta paleta ludzie z piętrowymi wóżkami a na rośliny nikt nie spojrzał... stwierdziłam i tak potrzebuję to niech bedzie a akurat percy'ego chciałam. Ale to na bank nie jest on buuu

Kasia zazdro!!! hehe z drugiej strony cieszę się że nigdzie nie jeżdżę bo mam szczerze dosyć sadzenia!!! Po dobrym 1000 doniczek musze mieć przerwę i to pilnie. Jeszcze trochę host i już
____________________
Mój nowy ogródek
Sonka 08:47, 07 maj 2020


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2410
Szkoda, że nie wiedziałam, że chcesz hosty, ukopałabym a mam różne, niektóre bardzo ciekawe. Trzeba było się dogadać wcześniej.
____________________
Ogrodowa terapia - ogród z periodycznym przesadzaniem pozdrawiam Krysia
popcorn 08:58, 07 maj 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Krysia mam hosty, nakupiłam mnóstwo plus miałam z poprzedniego ogrodu. Dzileiłam mnozyłam przez trzy lata Dziękuję bardzo!!!

Buziaki!!!
____________________
Mój nowy ogródek
popcorn 09:30, 07 maj 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Bakłażany mimo zimna, rosną. Pomidory gorzej wyglądają, mogłam się wstrzymać...
____________________
Mój nowy ogródek
Katte 10:07, 07 maj 2020


Dołączył: 16 cze 2019
Posty: 982
Ja już mam dosyć siedzenia .
Najstarszy e-lekcje to chociaż się ogarnia sam , ale pozostała dwójka dzieciaków już mi tak dokazuje że z przyjemnością wrócę do pracy
Firma w przestoju ,bo obroty poleciały.
Przedstawiliśmy się co prawda na produkcję osłonek na twarz, ale i tak sprzedaż mikro .
Ale brakuje mi ruchu i odmóżdżenia się.
Nie jestem typem kury domowej hehehe.
Podziwiam matki które siedzą lub siedziały po 3 lata z maluchamj hehehe
Moje 1,5 roku i poszły do żłobków każde z osobna ehehhe.
____________________
Kasia Ogród naturalistyczny z duszą prerii [początki]
popcorn 10:21, 07 maj 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Kasia chyba już niedługo? Mam taką nadzieję. Państwo nasze nie wydoli na te wszystkie tarcze i zapomogi ile się można zadłużać...

Moja córcia jest super i się ogarnia choć też mam jej dosyc w domu, miło jak jej nie ma pół dnia buahahaha mam nadzieję że powoli zacznie wszystko wracać do normy.

Mloda poszła do żłobka jak miała 5,5 miesiąca i tak byłam już na skraju wytrzymałości nerwowej To musza być innego rodzaju ludzie którzy to wytrzymują.
Teraz niewiele się dla mnie zmieniło pracuję jak pracowałam nawet więcej czasem, prócz tego że młoda jest zawsze w domu i nie chodzi na koniec i nie jeździmy nigdzie, rzadko zakupy żadnych basenów trampolin itp.
Trzy lata w domu z dzieckiem? Nie przezyłabym ani nikt w otoczeniu hehe
Podziwiam że ogarniasz wszystko z trzema maluchami!!!

pozdrówka
____________________
Mój nowy ogródek
Bog 10:27, 07 maj 2020

Dołączył: 09 mar 2018
Posty: 549
Hej Karola niektóre odmiany Jakuszmańskiego mają kolory dziwne, one rosną dobrze w ziemi mało kwaśnej więc chyba nie to jest przyczyna znasz go ze zdjęć w necie czy widziałaś go wcześniej na żywo?
Mam takiego o wściekle różowym kolorze też mi się nie podoba ale żal wyrzucić niech rośnie i kwitnie.

popcorn 10:29, 07 maj 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Widziałam go u Bogdzi i podoba mi się bo ma dwukolorowe cieniowane kwiaty. A nie takie wyblakłe popłuczyny po różu. Heh szkoda mi bo chcialam mieć tamte a mam 3 rośliny których żal wyrzucić...
____________________
Mój nowy ogródek
nyna76 10:29, 07 maj 2020


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 1744
Sonka napisał(a)
Szkoda, że nie wiedziałam, że chcesz hosty, ukopałabym a mam różne, niektóre bardzo ciekawe. Trzeba było się dogadać wcześniej.



Krysiu, jeżeli bardzo chcesz dzielić swoje hosty to ja chętnie odkupię. Zakładam hostowisko i nic nie mam ciekawego oprócz pięknych Patriot i June.
____________________
Ania Działeczka-spełnianie zielonych marzeń (wielkopolska,Poznań)
Katte 10:31, 07 maj 2020


Dołączył: 16 cze 2019
Posty: 982
Te tarcze to fikcja hehehe. Wnioski utknęły w Zusach . W Polsce przedsiębiorca to złodziej. Najpierw papiery a potem kasa .
Na szczęście jestem już na umowie .
Ale oni są w totalnej czarnej

Abstrachując:
Zazwyczaj wyjazd wszyscy o 8 rano , powrót o 16 i to jest zdrowe dla nas wszystkich.
I tak jest już lepiej , bo jak wspomnę ile mogłam zrobić z 0,5 rocznym maluchem na dworze a ile teraz to jest postęp.

No i na rękach nie trzeba nosić i w nocy normalne śpię.

Dzieci szybko rosną zanim się obejrzymy zostaniemy my i ogród.
Hehehe.
____________________
Kasia Ogród naturalistyczny z duszą prerii [początki]
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies