A wiesz Karola ,że ja tak całkiem na poważnie zastanawiam się nad posiadaniem takiej szkółki

tylko takiej mini
ale w promieniu kilku kilometrów są już dwie ..ruch tam ciągle taki ,że auta nie ma gdzie postawić ,jak pod lidlem
no i to jest problem ..
ale ogólnie tak.. miejscówkę mam w miarę dobrą,ale nie wymarzoną ,tuż za płotem przystanek ,niedaleko szkoła ,niedaleko cmentarz

coś tam zawsze bym sprzedała ..droga przejazdowa ..jest nadzieja

raczej bratki surfinie i takie pierdu ..pewnie celowałabym w byliny ,dużo miejsca nie zajmują
działalność już miałam ..czułam się na niej jak ryba w wodzie

serio aż chciało się iść do pracy

później ciąża i musiałam zamknąć ..
no i nie wiem i myślę i się zastanawiam ..