Mam wycenę okien i rolet zewnętrznych. Ta sama firma robi też drzwi wejściowe. Zobaczymy co zaproponują.
Do końca tygodnia mają być postawione ściany i w przyszłym tygodniu lejemy podciągi, nadproża i wieniec. I będzie można mierzyć otwory okienne i zamawiać okna, czeka się około miesiąca. W międzyczasie dach, więźba jeszcze nie zamówiona, albo drogo albo trzeba czekać miesiąc. Wykonawca miał spytać swoich znajomych i znajomych znajomych, zobaczymy.
Zorientowałam się wczoraj że na wiatę na auto tez potrzebuję drewno na konstrukcję dachu i tę samą dachówkę. Czekam na info ile wykonawca chce za tę wiatę i domówię dachówek jakby co.
Na jutro zamówiony kolejny transport bloczków na ściany zewnętrzne i wewnętrzne.
Dziś oddaję auto do naprawy, dostanę samochód zastępczy- Yaris z automatyczną skrzynią biegów. Mam nadzieję dojadę do domu z powrotem buahahaha. Jutro wraca młoda z kolonii, tydzień w domu i za chwilę znowu - dwa tygodnie koni. Już sierpień! Jak jej nie ma nie muszę gotować mam ciut więcej czasu i ciiiiszę w domu.
Spytałam dzisiaj o komin stalowy cholera wie co to za cudo ile kosztuje i ile się na niego czeka. Muszę się rozejrzeć za kimś do położenia elektryki. Jak będą okna można od razu kłaść kable