Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :)

popcorn 06:40, 06 lip 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Kasia, zajrzę i popatrzę pozdrawiam!!!
Mariolko, super! Cukinii mam potop znowu, myślałam że będą dla kur a one nie zainteresowane buahaha
Wczoraj porzuciłam trochę sąsiadom
W przyszłym roku sadzę dwie maksymalnie.w tej chwili mam 7, masakra.
Ogórki kwitną, nie będzie ich dużo choć posiałam trzy opakowania. Ale lało za każdym razem, zimno było i nie chciały kiełkować. Kopru nie mam wcale. I to samo z fasolką, zebrałam dwie garście może i to z roślinek które miałam z rozsady...

Buziam!
____________________
Mój nowy ogródek
Mgduska 08:44, 06 lip 2020


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
popcorn napisał(a)
Dzień dobry!!!


Dzisiejsze? Fajnie
Kurka już całkiem oswojona

No i Twoje jeżówki piękne!
____________________
Sałatka pokrzywowa
popcorn 08:56, 06 lip 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Dzisiejsze, po parodniowej przerwie. Do tej pory 7 jajek, z czego 3 były miękie i zjadł pies Te dwa też takie pół na pół, ie do końca zwapniowane, ale idzie ku lepszemu
JEżówki w tej fazie wyglądają obłędnie, a to zwykłe różowe z siania ubiegłorocznego
pozdrawiam i dzięki!
____________________
Mój nowy ogródek
beta 09:32, 06 lip 2020


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
brawa dla kurek
zostawiłam dla ciebie coś u siebie
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Dominika11 09:36, 06 lip 2020


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
jeżówki super

warzywka, no tylko pozazdrościc, a jeżeli chodzi o kształt no cóż nie można mieć wszystkiego

gratuluję jajek
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
popcorn 10:09, 06 lip 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Beato, dzięki, zajrzałam, odpisałam!!!

Dominika, to taka zabawa tylko, spróbuję raz jeszcze dziś placki cukiniowe, heh
jak nauczyć kury jeść cukinie???

miłgo dnia!!!
____________________
Mój nowy ogródek
mikdan_2608 10:59, 06 lip 2020

Dołączył: 18 maj 2020
Posty: 93
popcorn napisał(a)
Beato, dzięki, zajrzałam, odpisałam!!!

Dominika, to taka zabawa tylko, spróbuję raz jeszcze dziś placki cukiniowe, heh
jak nauczyć kury jeść cukinie???

miłgo dnia!!!


Nadwyżki albo rozdawaj rodzinie, znajomym i sąsiadom. A najlepiej przetwarzaj, rób m.in. sosy z innymi warzywami, leczo i pseudoleczo (ze mnie kiepska gospodyni to nie mam konceptu). Może inne Ogrodowiczanki i Ogrodowiczanie podzielą się swoimi przepisami. I nie rezygnuj w następnych latach z cukini, szukaj nowych odmian, przywieź z wypadów do dalekich krajów. I pisz koniecznie jak Ci się sprawdzają
Dominika11 11:02, 06 lip 2020


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
a to spoko
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
popcorn 11:25, 06 lip 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Miałam cukinie z Meksyku, te są zwykłe polskie, te okrąge to włoskie odmiany. Ale smakują prawie tak samo. Leczo będę robić jak będą pomidory. A póki co... sąsiedzi już mnie nienawidzą buahahahaha Po prostu - ile można? A to dopiero początek sezonu Pewnie zostawię po jednej żeby urosła, na nasiona, ale co potem??
Będę siała, ale mniej, dwa krzaki dla nas wystarczą w zupełności. Jajka mogłyby kurki nieść z tą częstotliwością co cukinie przyrastają

Żałuję kolejny raz że nie zostawiłam wielkiej starej jabłonki w zagrodzie dla kur, miałyby teraz więcej cienia. Spady mnie denerwowały i osy, niemniej kurom pewnie by nie przeszkadzało ani jedno ani drugie heh. No ale za późno już...

____________________
Mój nowy ogródek
mikdan_2608 11:53, 06 lip 2020

Dołączył: 18 maj 2020
Posty: 93
popcorn napisał(a)
Miałam cukinie z Meksyku, te są zwykłe polskie, te okrąge to włoskie odmiany. Ale smakują prawie tak samo. Leczo będę robić jak będą pomidory. A póki co... sąsiedzi już mnie nienawidzą buahahahaha Po prostu - ile można? A to dopiero początek sezonu Pewnie zostawię po jednej żeby urosła, na nasiona, ale co potem??
Będę siała, ale mniej, dwa krzaki dla nas wystarczą w zupełności. Jajka mogłyby kurki nieść z tą częstotliwością co cukinie przyrastają

Żałuję kolejny raz że nie zostawiłam wielkiej starej jabłonki w zagrodzie dla kur, miałyby teraz więcej cienia. Spady mnie denerwowały i osy, niemniej kurom pewnie by nie przeszkadzało ani jedno ani drugie heh. No ale za późno już...



Przyjmij, że zrobiłaś miejsce na nowe drzewo (nowy dom, nowe drzewo itd.), i że kurnik to miał stać w zupełnym innym miejscu. rozejrzyj się może ktoś coś będzie wysadzał od siebie i będzie Ci pasował rozmiar. A może w kolejnym sezonie ferma wyląduje w innym miejscu. Coś tam wspominałaś o kosiarce na czterech nogach, będzie miała ferajna doborowe towarzystwo .

pozdrawiam dm (posiej buraki liściowe na kolorowych ogonkach)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies